Napisał książkę, która jest mapą prowadzącą do skarbu!
Jeśli zmartwiły was informacje, że po 31 latach - wraz z odkopaniem we Francji statuetki Chouette d’Or - dobiegło końca najprawdopodobniej najdłuższe na świecie poszukiwanie skarbów, to mamy świetne wieści. Podobny wyścig ruszył właśnie w Stanach Zjednoczonych, a do odkrycia jest aż pięć skrzyń o łącznej wartości ponad 2 mln dolarów, zakopanych przez Jona Collinsa-Blacka.
Na początku października dowiedzieliśmy się, że po dekadach poszukiwań replika sowy Chouette d’Or w końcu została znaleziona i jednocześnie do systemu weryfikacji przesłano rozwiązanie zagadki, które było warunkiem niezbędnym do otrzymania nagrody - złotej statuetki, której wartość na początku tego roku oszacowano na 150 tys. euro. Pomysłodawcą całej zabawy był Max Valentin, który w swojej pierwszej książce zostawił wszystkim zainteresowanym 11 skomplikowanych zagadek prowadzących do dokładnego miejsca gdzieś we Francji, gdzie zakopał pod ziemią odlaną z brązu replikę prawdziwej złotej sowy.
Teraz na podobną inicjatywę zdecydował się Jon Collins-Black, który ukrył pięć skrzyń ze skarbami o łącznej wartości ponad 2 mln dolarów w różnych miejscach Stanów Zjednoczonych. Jego nowa książka, „There’s Treasure Inside” (W środku jest skarb), oferuje wskazówki dla chętnych poszukiwaczy skarbów. Jak przekonuje autor, który do niedawna był odnoszącym sukcesy muzykiem i przedsiębiorcą, od zawsze chętnie zanurzał się w fantastyce, grach i mitycznych przygodach w stylu Dungeons & Dragons, więc kiedy w 2015 roku postanowił, że w jego życiu nadszedł czas na zmiany, wymyślił projekt nawiązujący do tej tematyki.
Chciałem, żeby skrzynie były rozproszone, dając ludziom optymistyczną, przygodową możliwość (...) Wszystkie wskazówki, których potrzebujesz, są w książce
Książka przynosi odpowiedź
Dzięki doświadczeniu w pisaniu, od poezji po wydawanie książek dla dzieci, sam napisał książkę zawierającą zagadki-wskazówki, w której każdy z pięciu rozdziałów prowadzi do innej skrzyni. Dodaje też, że poszukiwacze nie muszą martwić się o swoje bezpieczeństwo podczas poszukiwań, bo nie są wymagane niebezpieczne eksploracje podwodne, wspinaczki ani wchodzenie na prywatne tereny i nawet osoby o przeciętnej kondycji mogą dotrzeć do miejsc ukrycia.
Zagadki zostały też zaprojektowane tak, by stanowiły pewne wyzwanie, ale Collins-Black wyjaśnia, że jednocześnie nie chciał, aby poszukiwania trwały wiecznie. Jeśli jednak skrzynie pozostaną nieodnalezione przez kilka lat, planuje opublikować dodatkowe wskazówki lub nawet wydać kontynuację, aby jego wizja stała się rzeczywistością. A może nie będzie takiej potrzeby? Bo pierwsi poszukiwacze już gromadzą się na różnych forach, a wielu jest przekonanych, że zidentyfikowali stany, w których czekają skarby.
Co w środku skrzyń?
A co takiego zawierają skrzynie, że ich łączna wartość jest szacowana na 2 mln dolarów? Jon Collins-Black starannie dobrał skarby ukryte w skrzyniach, aby zainteresować szeroką grupę osób i zapewnić wyjątkowe doświadczenie poszukiwania skarbów. Współpracując z historykami, brał udział w aukcjach, aż stworzył idealną, jedyną w swoim rodzaju kolekcję, którą sfinansował za pieniądze z wczesnych inwestycji w bitcoina. W skrzyniach poszukiwacze mogą znaleźć takie skarby, jak rzadkie karty Pokémon, łupy z wraków statków, pamiątki sportowe, złoto i metale szlachetne.
Wśród najcenniejszych przedmiotów znajdują się te o znaczeniu historycznym, w tym rzeczy należące do Pabla Picassa, George’a Washingtona, Amelii Earhart i Jacqueline Kennedy Onassis. W środku czekają też broszka Jackie Onassis, szmaragd o wadze 96 karatów oraz złoty medal olimpijski Wilmy Rudolph z 1960 roku. A co ciekawe, jedna z skrzyń jest celowo większa i bardziej wartościowa niż pozostałe, aby zwiększyć dreszczyk emocji.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!