Legendarny skarb odkopany. Złota Sowa znaleziona po 31 latach
Najprawdopodobniej najdłuższe na świecie poszukiwanie skarbów dobiegło końca. We Francji po 31 latach w końcu odkopano statuetkę złotej sowy i zaprezentowano rozwiązanie zagadki przygotowanej przed laty przez nieżyjącego już pisarza Maxa Valentina.
Jak informuje BBC, organizator zabawy poinformował na swoim oficjalnym czacie, że poszukiwana od dekad replika złotej sowy w końcu została znaleziona i jednocześnie do systemu weryfikacji przesłano rozwiązanie zagadki. Jednocześnie oświadczył, że "obecnie podróżowanie w celu kopania w innym miejscu, w którym Twoim zdaniem może znajdować się skrytka, nie ma sensu".
Legendarna Złota Sowa odnaleziona
Wiadomość została opublikowana przez Michela Beckera, który w 1993 roku zilustrował oryginalną książkę Chouette d’Or i wyrzeźbił zakopaną statuetkę. Warto tu wyjaśnić, że pomysłodawcą poszukiwania był jednak Max Valentin (Becker przejął operację po jego śmierci w 2009 roku), który w swojej pierwszej książce zostawił wszystkim zainteresowanym 11 skomplikowanych zagadek prowadzących do dokładnego miejsca gdzieś we Francji, gdzie pomysłodawca zakopał pod ziemią odlaną z brązu replikę prawdziwej złotej sowy.
Zwycięzca po jej znalezieniu miał otrzymać cenny złoty oryginał, którego wartość w dokumencie na temat poszukiwania skarbów na Canal+ na początku tego roku oszacowano na 150 tys. euro. Nic więc dziwnego, że w poszukiwaniach wzięły udział dziesiątki tysięcy osób, co zaowocowało powstaniem ogromnej literatury wtórnej w książkach, broszurach i na stronach internetowych, a po ogłoszeniu o rozwiązaniu zagadki w społeczności zawrzało.
Kto rozwiązał skomplikowaną zagadkę?
Wbrew pozorom jej duża część wydaje się zadowolona, że komuś udało się rozwiązać zagadkę i nie może się doczekać, kiedy organizatorzy opublikują rozwiązanie, by sami mogli sprawdzić, czy byli na dobrej drodze. Inni uczestnicy zabawy pozostają sceptyczni, wskazując, że skrytkę można było znaleźć przypadkiem z pomocą wykrywacza metalu - warto jednak zaznaczyć, że zgodnie z regulaminem zabawy, aby otrzymać złotą sowę, znalazca musi wykazać, że poprawnie rozwiązał zagadkę.
Co ciekawe, czuję ulgę. Bardzo chcę już teraz poznać rozwiązania i sprawdzić, czy podążam właściwą ścieżką
Nie można też nie wspomnieć o innych kontrowersjach związanych z Chouette d’Or, czyli złotą sową, bo przez kilka lat po śmierci Valentina poszukiwania toczyły się w toku prawnych sporów, a nie wszyscy łowcy sów zaakceptowali fakt, że to Becker "odziedziczył" rolę prowadzącego. Zwłaszcza że początkowo nie miał wiedzy o miejscu zakopanej sowy - rozwiązanie znajdowało się w zapieczętowanej kopercie w posiadaniu rodziny pana Valentina, ale po rozwiązaniu problemów prawnych zdołał przeczytać rozwiązanie i udać się na miejsce, aby sprawdzić, czy sowa nadal tam jest.
Co więcej, w ostatnich latach ujawnił społeczności poszukiwaczy więcej wskazówek dotyczących miejsca zakopania sowy, wywołując tym samym zainteresowanie tematem wśród młodszego pokolenia, ale jednocześnie ułatwiając rozwiązanie zagadki. A komu się to w końcu udało? Michel Becker nie ujawnił jeszcze żadnych informacji na temat miejsca odkopania sowy i jej znalazcy.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!