Zagrożenia czyhające na naszą pocztę

Na spotkaniu prasowym organizowanym przez Trend Micro omówiono niebezpieczeństwa czyhające w sieci.

Konferencja nosiła nazwę "Wielowarstwowego Zwalczania Ewoluujących Zagrożeń Sieciowych Wykorzystujących Interaktywne Właściwości Internetu". Firma Trend Micro, która zajmuje się produkcją oprogramowania zapewniającego sieciom bezpieczeństwo i ochronę antywirusową, przedstawiła swoje produkty i omówiła największe niebezpieczeństwa internetu.

Według firmy, ochrona poczty elektronicznej jest podstawowym elementem bezpieczeństwa. Pomocnym w zabezpieczeniu naszej poczty ma być brama sieciowa - pierwsza i najskuteczniejsza linia obrony przed atakami pochodzącymi z zewnątrz. To także jedyny punkt, w którym przychodzący spam, wiadomości wyłudzające dane osobowe oraz ataki wykorzystujące masowe rozsyłanie, dzięki odpowiedniej bramce, mogą zostać całkowicie zablokowane.

Reklama

Istnieje również wiele zagrożeń wewnętrznych, które mogą być najskuteczniej eliminowane z poziomu serwera poczty elektronicznej. Serwer poczty elektronicznej to jedyny centralny punkt kontroli komunikacji wewnętrznej - umożliwia wczesne poznanie zawartości wiadomości wychodzących oraz jest miejscem, którego dotyczą wymagania związane z pamięcią masową, archiwizacją danych, a także przestrzeganiem norm i przepisów.

Jak słusznie zauważył Trend Micro, oprócz zaawansowanej ochrony sieci, pamiętać należy także o zabezpieczeniu wiadomości. Zastosowanie odpowiednich rozwiązań zablokuje transmisję danych do stron WWW wyłudzających dane osobowe, przeskanuje wiadomości w poszukiwaniu wirusów i zapobiegnie atakom typu pharming wprowadzającym oprogramowanie do przestępstw finansowych.

Świadomość potrzeby zabezpieczenia dodatkowych narzędzi komunikacji i współpracy elektronicznej stale wzrasta. Dowodzi tego coraz powszechniejsze stosowanie tych narzędzi, odpieranie przez nie coraz większej liczby ataków oraz powstawanie nowych norm z nimi związanych.

- Intruzi cały czas opracowują nowe i coraz bardziej zaawansowane formy ataku. Firmy i instytucje potrzebują ochrony wiadomości, która pozwoli im zabezpieczyć się przed zagrożeniami zarówno prostymi, jak i hybrydowymi. Dotyczy to także ataków wykraczających poza systemy przekazu wiadomości, skierowanych na WWW i różne punkty sieci - stwierdził Max Cheng, dyrektor generalny ds. korporacyjnych operacji biznesowych w Trend Micro.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: zagrożeni | trend
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy