Zamykają „Black hand” – darkwebowe forum sprzedające narkotyki, broń i dane bankowe

12 czerwca Narodowe Biuro ds. Informacji i Dochodzeń (DNRED) zaczęło przeszukania w tych miejscach w kraju, w których podejrzewano znaleźć domniemanych operatorów forum. Władze aresztowały administratora strony i paru innych podejrzanych o uczestnictwo w moderowaniu nielegalnego serwisu. Śledczy przejęli rzeczywisty serwer, który posłużył za podstawę nielegalnych działań, zarekwirowano również dodatkowy sprzęt komputerowy, fałszywe dokumenty identyfikacyjne, 4 tysiące euro w gotówce i 25 tysięcy euro w wirtualnej walucie (Bitcoin). 

"W darknecie połączenia wykonywane są jedynie pomiędzy zaufanymi komputerami. Dzięki wykorzystaniu F2F (rodzaj anonimowej sieci P2P, w której użytkownicy tworzą bezpośrednie połączenie tylko ze znanymi przez siebie hostami), transakcje są w dużej mierze anonimowe, a zatem użytkownicy mogą komunikować się bez obaw ingerencji rządowych lub korporacyjnych" - komentuje Dariusz Woźniak, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken. "Dlatego dotarcie do przestępców schowanych za pośrednictwem takiej sieci może być bardzo trudne" - dodaje. 

Po uzyskaniu dostępu do treści dostępnych na forum, śledczy potwierdzili, że za pośrednictwem serwisu ponad 3 tysiące użytkowników handlowało nielegalnymi usługami i produktami, wliczając w to broń, narkotyki, fałszywe dokumenty czy kradzione dane bankowe. 

Po 48 godzinach aresztu podejrzani zostali postawieni przed magistratem Międzyregionalnego Specjalistycznego Sądu w Lille, który skazał podejrzanych na 10 lat pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej (w tym puszczanie w obieg fałszywych środków płatniczych i handel narkotykami) oraz wydał dodatkowy wyrok pięciu lat pozbawienia wolności za fałszerstwo dokumentów urzędowych i liczne oszustwa.

Według oświadczenia prasowego opublikowanego przez Ministerstwo Działań Publicznych, "to koniec jednego z najważniejszych nielegalnych serwisów handlowych na francuskim darkwebie".