Handheld zamiast hulajnogi

Firma Razor - do tej pory kojarzona z zaawansowanymi technicznie hulajnogami - zamierza wprowadzić na rynek amerykański komputer naręczny z systemem Pocket PC. Podobnie jak wcześniejsze produkty firmy, ma on być skierowany do studentów i młodych ludzi, którzy podjęli już pracę.

Na rynek trafi model A600, który dla Razora będą produkować tajwańskie firmy Asus i Zayo. Urządzenie wyposażone będzie w kolorowy wyświetlacz, 64MB pamięci, ma też obsługiwać pliki MP3. Jak wszystkie komputery naręczne z systemem Microsoftu oferuje obsługę programów z pakietu MS Office. A600 ma być jednak nie tylko wydajny, ale i efektowny. Z wymiarami 75x125x12,8 mm i wagą 135 g będzie najmniejszym urządzeniem Pocket PC na rynku.

Jak dotąd handheldy nie sprzedają się dobrze w "młodzieżowym" segmencie rynku. Razor liczy jednak, że osoby dwudziestokilkuletnie, które w przeszłości kupiły hulajnogi tej firmy, teraz kupią sobie komputery naręczne. Analitycy ostrzegają jednak, że przed 2 laty, kiedy nastąpił "hulajnogowy boom", wielu młodych ludzi w USA miało doskonale płatne posady w dot-comach. Dziś sytuacja wygląda inaczej. Dlatego zapowiadana cena - 550 USD - wzbudza wśród analityków złośliwe uśmiechy.

Reklama

- Będą do niego dodawać hulajnogę gratis? - ironiczne pyta Sarah Kim z zajmującej się badaniem rynku firmy Yankee Group.

Czy jej sceptycyzm znajdzie potwierdzenie w faktach przekonamy się w połowie października, kiedy handheld z logo Razora trafi do sprzedaży.

(4D)

teraz.pasy.net
Dowiedz się więcej na temat: hulajnoga | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy