Intel zdradził sekrety dotyczące Windowsa 8
Partner Microsoftu wyjawił szczegóły dotyczące Windowsa 8 dla urządzeń z procesorami opartymi na architekturze ARM. Microsoft odciął się od tych rewelacji, ale im nie zaprzeczył.
Jeśli ta informacja okaże się prawdziwa, oznacza ona porażkę Microsoftu. Przeciętny, "nietechniczny" klient, jeśli zechce kupić Windowsa 8, będzie musiał nauczyć się je odróżniać, żeby wybrać wersję odpowiednią dla swojego urządzenia. Ale na tym rewelacje się nie kończą. Renee James wyjawiła jeszcze bardziej mroczny sekret Microsoftu. Powiedziała mianowicie, że na czterech wersjach Windowsa 8 dla urządzeń mobilnych nie będzie działać większość starych aplikacji.
Przykładowo, jeśli użytkownik netbooka z procesorem opartym na architekturze ARM zechce skorzystać z Microsoft Worda, może się nieźle zdziwić. Pakiet Office w wersji standardowej nie będzie działał. W praktyce konieczne będzie więc pisanie od nowa wielu znanych programów. Microsoft wyda ARM-owego Office'a pewnie szybko. Problemem będzie jednak niedostępność ciekawych aplikacji tworzonych przez niszowych dostawców.
Co jeszcze wiadomo? Windows 8 prawdopodobnie będzie korzystać z elementów interfejsu znanych z Metro Windows Phone 7. Na pewno na platformie ARM będzie działał Internet Explorer 10 - Microsoft pokazał to podczas prezentacji Platform Preview 1 w kwietniu.
To, co powiedziała wiceprezes Intela, nie było w żaden sposób skonsultowane z Microsoftem. Przeciwnie, Microsoft zaczął te informacje dementować. Gdyby Renee James była ich pracownicą, prawdopodobnie już mogłaby szukać nowego zajęcia. Ponieważ nią nie jest, szefom Microsoftu pozostało wydać oświadczenie, w którym nic nie powiedzieli: "To, co powiedział wczoraj Intel podczas Intel Investor Meeting na temat planów Microsoftu związanych z Windowsem 8 było niewłaściwe i wprowadzające w błąd. (...). My na razie nie mamy żadnych nowych informacji".
W oświadczeniu nie ma ani słowa na temat tego, które właściwie informacje podane przez prezes James wprowadzają w błąd. Czy chodzi o informację, że będą cztery wersje Windowsa 8, czy może o to, że stare aplikacje przestaną działać. A może obie te rzeczy są nieprawdziwe?
Ponieważ Microsoft nie wskazał, gdzie leży kłamstwo, możemy założyć, że wiceprezes Intela powiedziała jednak prawdę. Na razie to jednak tylko zgadywanka. Microsoft zapewne będzie milczał aż do września, kiedy to zaplanowano konferencję dla deweloperów.
Czy brak wparcia dla olbrzymiej liczby programów pod klasycznego Windowsa przekreśli szanse Microsoftu na dominację na rynku urządzeń mobilnych?
Michał Wilmowski
Źródło: http://vbeta.pl
