Kryzys uderza w rynek komputerów

Skutki światowego kryzysu finansowego w czwartym kwartale 2008 roku dotknęły także branżę komputerową. Wyniki sprzedaży komputerów PC i notebooków w niektórych segmentach wypadły wyczuwalnie gorzej niż wyniki osiągane we wcześniejszych kwartałach.

Analitycy rynku z firmy IDC odnotowali w skali globalnej spadek o 0,4 procent w porównaniu do ostatniego kwartału 2007 roku, co z kolei daje w rezultacie 77,3 miliony urządzeń. W porównaniu do trzeciego kwartału 2008 roku spadek sięga nawet 2,5 procent. Z kolei Gartner, opierając się na szacunkowych wynikach - na poziomie około 78 milionów urządzeń - liczy jeszcze na lekki wzrost w granicach 1,1 procenta. Tym samym oznacza to dla branży najgorsze wyniki kwartalne od roku 2002.

Analitycy obu firm są zgodni co do przyszłego układu sił wśród pięciu największych producentów. Hewlett-Packard jest i pozostanie światowym numerem jeden. Lider branży, pomimo spadku koniunktury może się cieszyć ponadprzeciętnymi wzrostami na poziomie ponad 3 procent, co daje mu 19 procent udziału w rynku. Podczas gdy Dell (miejsce II) i Lenovo (miejsce IV) musiały się pogodzić ze znaczącą utratą udziałów, tracąc odpowiednio prawie sześć i pięć procent. Acer (miejsce III) i Toshiba (miejsce V) znacznie poprawiły swoją pozycję.

Reklama

Według Gartnera Acer osiągnie wzrost sprzedaży na poziomie ponad 30 procent, co przekłada się na około 9,6 miliona komputerów, zbliżając się tym samym coraz bardziej do wyników Della - pod względem udziałów w rynku obie firmy dzieli już mniej niż tylko jeden punkt procentowy. Z kolei IDC przypisuje Acerowi wzrost na poziomie jedynie 25 procent.

W obu przypadkach należy uwzględnić zyski, jakie tajwańskiemu producentowi przyniosły przejęcia Gateway i Packard Bella; wyniki sprzedaży tych firm od czwartego kwartału 2007 roku i od pierwszego kwartału 2008 roku wliczają się do wyników Acera. Według IDC, jeśli przejęte firmy pozostałyby niezależne, wyniki Acera i tak byłby na plusie i to na poziomie ponad 15 procent.

Toshiba nieprzerwanie czerpie zyski ze skoncentrowania się na komputerach przenośnych. W ostatnim kwartale japoński producent zwiększył swoje wyniki sprzedaży o ponad 20 procent do około 3,6 miliona komputerów. Dzięki temu Toshiba przekroczyła nawet według szacunków IDC przeciętny poziom wzrostu na rynku notebooków, któremu cała branża komputerowa zawdzięcza najpoważniejszy impuls rozwojowy na rynku.

Podczas gdy sprzedaż komputerów typu desktop spadła o około 16 procent, wzrost sprzedaży notebooków zwiększył się praktycznie o połowę - w minionych kwartałach wyniki sprzedaży laptopów były jeszcze o mniej więcej 40 procent niższe.

Coraz bardziej popularne mininotebooki - zwane też netbookami - zyskały sobie tymczasem 7 procent udziału w całym rynku notebooków. W czwartym kwartale 2008 według danych IDC po raz kolejny sprzedało się około 5 milionów tych urządzeń, w wyniku czego ogólna sprzedaż netbooków, w której największe sukcesy odnoszą Acer i Asus, w ubiegłym roku przekroczyła barierę 10 milionów sztuk. W bieżącym roku analitycy spodziewają się, że liczba ta się podwoi.

Ogólny rozwój sytuacji w branży pecetów w czwartym kwartale 2008 roku cechował się znacznymi różnicami regionalnymi. Podczas gdy według Gartnera w USA sprzedawcy zarejestrowali dwucyfrowy spadek sprzedaży (10,1 procent), rynki europejskie wyszły obronną ręką - wzrost sięgnął prawie pięciu procent.

Spadek sprzedaży w Stanach Zjednoczonych szczególnie boleśnie odczuł też Apple. Producent komputerów spod znaku jabłuszka musiał ustąpić z trzeciego miejsca zajmowanego w minionym kwartale, oddając je ponownie Acerowi. Tym niemniej w porównaniu do czwartego kwartału 2007 roku odnotował dodatni przyrost w granicach ponad ośmiu procent.

HeiseOnline
Dowiedz się więcej na temat: Toshiba | Acer | analitycy | firmy | kryzys | procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy