Kserografii stuknęła 70-tka
Już 70 lat ma wynalazek, który w szczególny sposób wpłynął na życie studentów, pracowników biurowych, wydawców książek i wielu innych ludzi - kserografia. To dzięki niej ludzie na świecie mogą się łatwiej dzielić informacją na papierze.
Wynalazcą kserografii był Chester Carlson - naukowiec i adwokat zajmujący się sprawami patentowymi. Uparcie dążył on do stworzenia technologii umożliwiającej prostsze kopiowanie dokumentów.
Minęło aż 20 lat zanim technologia zamieniła się w produkt. Chester Carlson bezskutecznie starał się zainteresować swoim wynalazkiem największe korporacje. Dopiero niewielka firma Haloid z Nowego Jorku postawiła wszystko na jedną kartę i zainwestowała w technologię. W 1961 roku, po wielkim sukcesie kopiarki Xerox 914, Haloid zmienił nazwę na Xerox Corporation.
Gdyby Carlson ciągle żył, byłby prawdopodobnie zaskoczony powszechnością kserokopiarek. Niezależna firma konsultingowa Infotrends szacuje, że dzięki kserografii w tym roku zostało już wykonanych 3,08 biliona kopii i wydruków laserowych. W samym tylko roku 2007 stworzono i rozpowszechniono 281 eksabajtów informacji.