Pirat lepszy niż Linux

Według najnowszego raportu agencji Gartner, rosnąca popularność Linuksa jest w dużej mierze wynikiem sztywnej polityki cenowej Microsoftu. Raport wymienia regiony, określane jako "rosnące gospodarki" (Europa Wschodnia z Rosją, Azja i Pacyfik, Ameryka Południowa), gdzie korzystanie z Linuksa jako pierwszego systemu operacyjnego na kupowanym pececie jest szczególnie wyraźne. W Chinach i Rosji dotyczy to nawet 40% sprzedawanych komputerów, w Europie Wschodniej średnio 11,2 %, podczas gdy w USA zaledwie 0,8%. Według raportu Gartnera istotnym czynnikiem jest jednak wysoka dostępność tanich, pirackich kopii Windows w tych krajach.

Z przedstawionych badań wynika, że Linux wcale nie jest docelowym systemem na kupowanych pecetach, 80% z nich ma bowiem ostatecznie działać na nielegalnej kopii systemu Windows. Microsoft, który przez lata ignorował ten problem, teraz zaczął go dostrzegać. W przyszłym miesiącu firma ma zamiar wypuścić w Malezji, Tajlandii i Indonezji tanią, odchudzoną wersję Windows - XP Starter Edition. Na początku przyszłego roku produkt ma trafić do Rosji i Indii. Komentatorzy zwracają jednak uwagę, że system (zapowiadany jako skierowany do początkujących użytkowników) nie zaspokaja wielu podstawowych potrzeb, w rodzaju możliwości tworzenia sieci domowej, dzielenia dostępu do drukarki czy tworzenia profili dla wielu użytkowników.

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: pirat | Linux
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy