Wojna o Unix: Sun poparł SCO
W sprawie SCO kontra reszta informatycznego świata nastąpił niespodziewany zwrot. Najpierw prestiżowa gazeta "Fortune", a potem równie znany serwis "news.com" (CNET) ujawniły szczegóły tajnej umowy na temat licencjonowania Uniksa pomiędzy SCO a Sunem. Umowa licencyjna została podobno podpisana już w lutym, a weszła w życie 1 lipca, ale miała zostać utrzymana w tajemnicy. W ten sposób Sun uprzedził Microsoft, który juz w maju poinformował że taką umowe podpisze - jednak do tej pory tego nie zrobił.
Umowa rozszerza prawa jakie miał dotąd Sun do Uniksa. Częścią umowy jest też gwarancja zakupienia przez Suna 210,000 akcji SCO po preferencyjnej cenie 1,83 USD. Sun może teraz (zdaniem SCO legalnie) korzystać ze sterowników Uniksa. Żadna z umawiających się stron nie wyrazila ochoty na skomentowanie rewelacji Fortune i CNET. SCO żąda odzkodowań od innych uzytkowników Unixa (np. od IBM ponad 3 miliardów USD) za "nielegalne" używanie fragmentów kodu. Ujawniona umowa zmienia nieco sytuację "na polu bitwy", dając SCO do ręki nowe argumenty. Zwłaszcza, że w najblizszym czasie oficjalnie umowę licencyjną podpisze także Microsoft.
