9 skutecznych wskazówek na odchudzanie
"Żyj zdrowo i aktywnie" - to wcale nie musi być pusty slogan. Żeby zmienić swoje nawyki, nie trzeba przewracać swojego życia do góry nogami. Wystarczy kilka drobnych poprawek, modyfikacji, które bardzo często w zasięgu ręki i nie wymagają wyrzeczeń. Przeczytajcie kilka wskazówek, które pomogą wam osiągnąć swój cel.
Na początek trochę statystyk:
Ponad 50% dorosłych ludzi w Polsce ma nadwagę lub otyłość.
Ponad 25% dzieci ma nadwagę lub otyłość.
Liczby te rosną średnio 2% rocznie.
Tylko nieco ponad 16% z nas jest aktywnych fizycznie więcej niż 2 x w tygodniu
Tylko 7% osób chodzi do klubów fitness
Niemal co 10 Polak ma cukrzycę
A teraz czas na wskazówki:
1. Zmień transport
Zrezygnuj z form transportu które nie wymagają wysiłku fizycznego. Więcej spaceruj, stosując się do zasady minimum 10 000 kroków dziennie, lub korzystaj z roweru, dopóki pogoda na to pozwala. Zyskasz zdrowie, bardzo często czas i na pewno pieniądze - za paliwo i parkometry.
2. Zacznij żyć zdrowo i aktywnie
Masz tyle rozwiązań, które są wokół ciebie. Jeżeli nie masz czasu, a czujesz, że nastał czas, żeby wziąć się za siebie - skorzystaj z naszej aplikacji lionfitness.pl która pomoże ci stracić szybko i skutecznie zbędne kilogramy i da wsparcie ekspertów gdziekolwiek jesteś. Na pewno blisko ciebie jest klub fitness, do którego możesz zapisać się lub skorzystać z opcji jednej z kart partnerskich. Otrzymasz profesjonalną pomoc i motywację trenerów oraz innych ćwiczących. Jeżeli marzyłeś o bieganiu, wyjdź z domu na świeże powietrze, zaczynając od długich spacerów i przechodząc do coraz dłuższych biegów. To bardzo wciągające, ani się obejrzysz, jak pierwszy maraton będzie za tobą! Prawda, że jest mnóstwo rozwiązań?
3. Zmień nawyki żywieniowe
Nie chodzi tutaj o to, żebyś był na diecie, tylko zmienił swoje przyzwyczajenia. Na to potrzebujesz około 3 miesięcy, tak, żeby zrobić to skutecznie. Dieta wcale nie oznacza, że do końca życia będziesz jadł małą porcję ryżu z kurczakiem i warzywami, a najlepiej samego ryżu z kurczakiem. To nie tak. W ciągu swojego życia budujemy wzorce żywieniowe, na bazie wychowania, doświadczeń, preferencji, czasu i możliwości finansowych. Wystarczy zamienić kilka elementów w swoich żywieniu, żeby po tych 3 miesiącach zobaczyć, że jest to możliwe. Kolejne 3 miesiące to etap stabilizacji nowego modelu żywienia i utrwalania nawyków. Wtedy śmiało możesz powiedzieć, kiedy ktoś zapyta, czy w dalszym ciągu jesteś na diecie, bo tak dobrze wyglądasz: "Nie, nie jestem na diecie, ja po prostu tak się odżywiam".
4. Zrezygnuj z napojów wysokokalorycznych i pokarmów przetworzonych
To trochę następstwo poprzedniego zagadnienia. Rezygnacja z napojów słodzonych jest oczywista. To zarówno w przypadku dorosłych jak i dzieci jeden z głównych winowajców galopującej otyłości i cukrzycy. Nadmierne spożycie cukrów prostych powoduje, że magazynujemy je w rosnącej tkance tłuszczowej, bo nie ma szans, żeby spalić ich nadmiar, a dodatkowo zaburzamy wydzielanie insuliny. Woda zdrowia doda! Stare powiedzenie, ale cały czas na czasie..
Co do pokarmów przetworzonych: na pewno głównym winowajcą jest czas. Kto pomyśli o tym, żeby przygotować sobie rano kanapkę z chlebem razowym, lub ugotuje kaszę bulgur z warzywami? Uwaga: przygotowanie kanapki to 3 minuty, a kaszy 25 minut, z czego sama kasza może być ugotowana dzień wcześniej. To nie obciach przynieść jedzenie ze sobą do pracy. Obciach to iść na fast food, i przytyć 20 kg w rok. Ten kto schudł te 20 kg wie co mam na myśli. Jestem lekki jak piórko i zdrowy jak rydz!
Pozytywne jest to, że coraz więcej zakładów pracy dopuszcza najemców, których propozycja menu uwzględnia zdrowe żywienie.
5. Czytaj etykiety
Czasami niepozorne produkty mają w składzie całą tablicę Mendelejewa. Jeżeli pojawia się dużo E - juz bez wchodzenia w szczegóły - odstaw na półkę. Najlepiej zrezygnuj z przetworzonych półprzetworzonych rzeczy kosztem warzyw i owoców, lub po prostu kanapki. Przygotuj sobie posiłek zawczasu - to juz chyba było?
6. Suplementy ?!
Teraz pewnie spodziewacie się, że podam nazwy najlepszych spalaczy, przeciwutleniaczy czy inne substancji, od których urośnie klata, lub stracicie 20 kg w miesiąc. Niestety w tym względnie będę kontrowersyjny lub po prostu zdrowo rozsądkowy - osobiście odradzam. Uwierzcie mi - w 95% wystarczy sama dieta do osiągnięcia któregokolwiek z Waszych celów, związanych ze zdrowiem a zwłaszcza z chudnięciem. Te 5% pozostawiam dla zawodników lub osób trenujących 2 x dziennie po 1,5 h co najmniej, gdzie niestety musimy dodać trochę białka ponad to co jest w samej diecie. Nie dajcie się naciągnąć koncernom farmaceutycznym, które robią wodę z mózgu, mówiąc, że bez garści supli nie ma sensu jakakolwiek dieta lub trenowanie. Szkoda zdrowia i wątroby oczywiście. Dieta to podstawa!
Co z tego z schudniecie kilka kilogramów dzięki super wynalazkom, skoro bez zmiany nawyków żywieniowych organizm wyrówna sobie deficyty z nawiązką...
7. Kontroluj wielkość porcji
Staraj się jeść częściej - nawet 5 - 6 razy dziennie, ale mniejsze ilości pokarmu. To pozwoli poprawę gospodarki insulinowej, a co za tym idzie lepszą kontrolę poziomu cukru i odkładania się tkanki tłuszczowej. O dziwo! Jem więcej a chudnę.. W razie pytań w tym względzie - służymy pomocą!
8. Poszukaj motywacji
Czasami nawet największa determinacja "startowa" to za mało, żeby wytrwać w swoich postanowieniach i w drodze do osiągnięcia celu. Nasze statystyki mówią, że ponad 85% osób rezygnuje przed upływem 1-szego miesiąca odchudzania. Ale.. ponad 80% nie poddaje się, kiedy otrzymuje wsparcie - ekspertów, lub swoich znajomych, którzy razem z nimi zadeklarowali chęć podjęcia wyzwania. W pojedynkę jest bardzo trudno. Miejcie to na uwadze. Spróbujcie znaleźć druga osobę, która was dodatkowo zmotywuje do pracy, lub zaufajcie nam. Potrafimy zmotywować :-)
9. Chodź spać wcześniej
Nie zawsze jest to możliwe, ale zrezygnuj z nocnego oglądania telewizji i spróbuj zasnąć wcześniej niż zwykle. Sen powinien trwać minimum 6 - 7 godzin. Pozwoli to na obniżenie poziomu kortyzolu, pełną regenerację, poprawne funkcjonowanie metabolizmu a co za tym idzie - przyspieszenie chudnięcia. Bardzo często jest tak, że nawet "trzymając dietę" i ćwicząc kilka razy w tygodniu, zauważamy, że albo waga stoi w miejscu, albo efekty są bardzo spowolnione. Szukamy wtedy przyczyn w wielu miejscach, zapominając, że nasz sen czasami trwa średnio 4 - 5 godzin.
Czas na krótkie podsumowanie:
Każdy może osiągnąć swój cel. Czasami jest to krótsza, czasami dłuższa droga. Wielokrotnie w trakcie jej trwania pojawią się wątpliwości i różne przeszkody. Będziecie czuli spadki motywacji, zmęczenie, rozdrażnienie, frustrację. Ale w rachunku zysków i strat, który zrobicie sobie na końcu tej drogi, wyjdzie, że te wszystkie problemy i przeciwności są niczym wobec mocy osiągniętego celu - Waszego zdrowia, samopoczucia, szczęścia i oczywiście zrzuconych kilogramów. Warto podjąć wyzwanie i spróbować zmienić samego siebie, bo tylko wtedy możecie być pewni sukcesu!
Witold Lew Starowicz, mgr. Rehabilitacji Ruchowej AWF Warszawa