Cała prawda o zdrowym pieczywie

Pieczywo jest niezwykle popularnym produktem w Polsce. Szacuje się, że przeciętny Polak spożywa około 55 kg chleba rocznie. Obecnie na rynku mamy niezliczone rodzaje chleba. Czy wymyślny skład i liczne dodatki mogą nam pomóc w dbaniu o zdrowie i sylwetkę?

chleb
chleb123RF/PICSEL
Najzdrowszy jest chleb upieczony w domu na własnym zakwasie123RF/PICSEL

Pieczywo to podstawowy składnik codziennego menu w wielu gospodarstwach domowych. W kulturze pojawiał się od czasów pradawnych, przez starożytny Egipt aż do dziś. Wiele narodów ma swoje własne charakterystyczne rodzaje pieczywa, np. turecka pita, hinduski nan czy znana powszechnie francuska bagietka. Polska od wieków słynęła z dobrego chleba. Czy tak jest nadal? Niestety już nie.

Czy istnieje jeszcze prawdziwy chleb?

Prawdziwy chleb powinien składać się z mąki pełnoziarnistej (czym wyższy ma numer tym lepiej), wody i niewielkiego dodatku soli. Dlaczego więc sięgając po chleb w osiedlowym sklepie czy w supermarkecie na etykiecie mamy całą listę składników?

Odpowiedź jest prosta: jeśli dodamy ulepszacz - bochenki będą się ładniej piekły, jeśli dodamy spulchniacz - będą ładniej wyglądały, jeśli dodamy mąkę sojową - będą cięższe (a więc droższe) itd.

Prawdziwy chleb znajdziemy w małych, tradycyjnych piekarenkach, które niekiedy wykorzystują receptury z dawnych czasów. Produkty, które powstają w takich miejscach będą droższe (często są nawet wyrabiane ręcznie), ale będziemy je jeść przez tydzień i nie zmienią swojego smaku, nie spleśnieją. Musimy tylko zadbać o to, aby chleb się nie zsechł. Prawdziwy chleb nie pleśnieje, ale wysycha.

Warto także zadbać o to, aby prawdziwy chleb powstawał w naszym własnym domu. Pieczenie chleba w piekarniku wymaga jedynie trzech składników, zakwasu (który można wziąć od znajomych lub wykonać samodzielnie) i szczypty cierpliwości. Pamiętajmy jednak - będziemy jeść własny chleb przez cały tydzień.

Należy wystrzegać się: nadmuchanego pieczywa - nawet jeśli jest ciemne (kolor jest zasługą barwnika). Pieczywa cukierniczego i półcukierniczego. To dodatkowa porcja energii i mało wartości odżywczych. Croissantów - są to prawdziwe bomby kaloryczne.

Większość pieczywa, jakie kupujemy zawiera bardzo dużo sztucznych spulchniaczy123RF/PICSEL

Nie taki chleb straszny, jak go malują

Można się spotkać z wieloma mitami dotyczącymi chleba. Przyjrzyjmy się im dokładnie.

Tylko ciemny chleb jest zdrowy Ciemny chleb jest często barwiony. Ważne, aby chleb był z mąki z pełnego przemiału, a nie z białej mąki i barwnika.Biały chleb powoduje tycieCiemny chleb ma taką samą wartość energetyczną, jak biały. Problem polega jednak na tym, że po spożyciu białego pieczywa do krwi uwalnia się olbrzymia dawka insuliny, a dużo insuliny naraz sprzyja tyciu. Po ciemnym pieczywie uwalnianie insuliny jest zdecydowanie niższe.Chleb, na którym jest pleśń można jeszcze jeść, ale trzeba ją wykroićChleb, na którego powierzchni pojawiła się pleśń nadaje się wyłącznie do wyrzucenia. Pleśń widoczna jest być może tylko w jednym miejscu, ale obecna jest w całym bochenku.Ciepły chleb powoduje ból brzuchaW wyniku procesów technologicznych w ciepłym chlebie znajduje się jeszcze kwas octowy, który może podrażniać wrażliwy przewód pokarmowy. Jeśli jednak nie mamy żadnych objawów po spożyciu ciepłego chlebka możemy śmiało się nim delektować. Większość ludzi ma zdrowy przewód pokarmowy i nie odczuwa dyskomfortu po spożyciu ciepłego pieczywa.Nie bójmy się więc chleba, ale wybierajmy ten prawdziwy.

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas