Erotyzm w polskim plakacie: nagość i sztuka!

Na takie wystawy można chodzić. W krakowskiej Dydo Poster Gallery można oglądać plakaty autorstwa polskich twórców. Filmowe, muzyczne, teatralne, reklamowe - wszystkie mają jeden wspólny element: erotyzm. - Nie spodziewaliśmy się takiej popularności - mówią organizatorzy wystawy. - Wieści rozeszły się błyskawicznie w social media. - Wszystkie plakaty wisiały kiedyś normalnie na ulicach promując premiery filmowe, spektakle czy wydarzenia muzyczne - dodają. - Mamy nawet plakaty festiwalu filmów erotycznych. Zobaczymy tutaj tylko polskich twórców, m. in. Andrzeja Pągowskiego, Leszka Żebrowskiego, Ryszarda Kaję czy Franciszka Starowieyskiego. Wystawa potrwa do 14 października, jednak jej organizatorzy już zapowiadają, że powróci w przyszłym roku. Planują także cykliczne wystawy związane z tematyką nagości.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy