Herbata: Przez całe życie parzyłeś ją źle
Parzenie herbaty jest proste, prawda? Wystarczy umieścić torebkę w kubku, zalać ją wrzątkiem, odczekać kilka minut i po sprawie. Okazuje się, że nie do końca. W jaki sposób prawidłowo "przyrządzić" jeden z najpopularniejszych napojów świata?
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że herbata jest nie tylko smaczna, ale i przede wszystkim zdrowa. Jednakże chcąc wycisnąć z niej to, co najlepsze należy nauczyć się parzyć ją zupełnie od nowa.
W czym w takim razie tkwi sekret? W temperaturze wody oraz czasie parzenia. Należy zrobić wszystko, aby uwolnić drzemiące w herbacie antyoksydanty (przeciwutleniacze). Substancje te zapobiegają powstawaniom nowotworów i chorobom układu sercowo-naczyniowego. Pomagają też w leczeniu cukrzycy i powikłań choroby Alzheimera.
Według niektórych uczonych częste picie herbaty może też pomóc w zrzucaniu zbędnych kilogramów.
Rzecz jasna herbata herbacie nierówna. Naukowcy nie mają wątpliwości, że najzdrowsza jest herbata zielona. Najmniej bogata w przeciwutleniacze jest czarna, zwłaszcza w połączeniu z cukrem i... mlekiem.
Zielona herbata jest wbrew pozorom najbardziej kłopotliwa. Okazuje się, że w jej przypadku warto spróbować "parzenia"... w zimnej wodzie.
Jak to zrobić? Zaopatrz się w sypaną herbatę (najlepsza opcja). Odpowiednią jej ilość wsyp do filiżanki lub dzbanka, zalej ją zimną wodą, a następnie umieść naczynie w lodówce na przynajmniej dwie godziny. W ten sposób uwolni się z niej najwięcej mających zbawienny wpływ na zdrowie składników.
Nie przepadasz za herbatą na zimno? Zadbaj o to, aby nie parzyć jej we wrzącej wodzie. Najlepszy smak i najzdrowsze rezultaty przy tradycyjnym parzeniu osiągniesz używając wody o temperaturze 80 stopni Celsjusza. Torebkę z zieloną herbatą należy umieścić w niej na około 2-3 minuty. Dobrze jest też użyć czegoś do przykrycia filiżanki.
Herbata biała jest mniej skomplikowana. Po prostu umieść torebkę w gorącej wodzie i... nie wyjmuj jej przez nawet kilkadziesiąt minut.
Ta metoda nie sprawdzi się jednak w przypadku czarnej herbaty. Tę również należy parzyć w gorącej wodzie, ale dosłownie przez moment. Im dłużej "moczymy" w niej torebkę, tym mniej herbata wypuści z siebie antyoksydantów.