On wie, czego chce kobieta, zanim tego zapragnie

Spośród 31 milionów zapytań o popularne domy mody w Google, aż 19,6 proc. dotyczyło właśnie Michaela Korsa - donosi Digital Luxury Group. Internautów najbardziej interesowały torebki i portfele projektanta.

Taki wynik uczynił z Korsa najpopularniejszego amerykańskiego projektanta, mimo że jego kolekcje nie są tak szeroko komentowane jak projekty Marca Jacobsa, który zajął drugie miejsce, czy Toma Forda, który uplasował się na dalekiej dziesiątej pozycji.W pierwszej dziesiątce znaleźli się również Ralph Lauren, Calvin Klein, Vera Wang Tory Burch, Kate Spade, Diane von Furstenberg i Betsey Johnson.

Stroje Michaela Korsa to sportowa elegancja w najlepszym wydaniu. Projektant, który już, jako nastolatek szył ubrania i sprzedawał je w garażu swoich rodziców, podkreśla, że awangarda nigdy nie powinna brać góry nad komfortem noszenia ubrań."Odzież sportowa! Amerykańscy projektanci! Chcę być ambasadorem nie tylko swojej marki, ale tego, co się dzieje na amerykańskim rynku mody. Tutaj komfort jest słowem dozwolonym" - powiedział Kors w jednym z wywiadów.

Kors, w 2010 roku wyróżniony nagrodą Lifetime Achievement Award przyznawaną przez Amerykańską Radę Projektantów Mody (CFDA), uważa, że jego praca jest służbą kobietom i stara się łączyć to, co znane i klasyczne z tym, co nowe."Moja praca polega na wykombinowaniu, czego chce kobieta, zanim jeszcze tego zapragnie. To, co robię, to odpowiadanie na problemy: mam randkę, mam spotkanie z przyjaciółkami, mam 42 lata i nie chcę wyglądać ani jak moja córka, ani jak moja matka itp." - tłumaczył amerykański kreator.