Śmiertelne żniwo procentów. Alkohol zabija coraz więcej ludzi

​Jeśli macie postanowienia noworoczne związane z ograniczeniem alkoholu, to bardzo dobrze. Nie mówią tak tylko lekarze, ale teraz także i liczby. Według statystyk, do których dotarli amerykańscy naukowcy, liczba zgonów powiązanych ze spożyciem etanolu w ciągu ostatnich lat wzrosła dramatycznie.

W ciągu ostatnich 18 lat roczna liczba zgonów związanych z alkoholem w Stanach wzrosła prawie dwukrotnie
W ciągu ostatnich 18 lat roczna liczba zgonów związanych z alkoholem w Stanach wzrosła prawie dwukrotniePixabay.com

Każdy dobrze wie, że przez alkohol można nabawić się krótkiego rozumu czy zepsuć sobie następny dzień. Gorzej, kiedy regularność i ilość zastępują umiar, bo wtedy robi się naprawdę niebezpiecznie.

Wydawać by się mogło, że kiedyś ogólne społeczne przyzwolenie na picie miało gorsze konsekwencje niż we współczesnym, bardziej świadomym społeczeństwie. Nic z tych rzeczy.

Opublikowany na łamach czasopisma "Alcoholism: Clinical and Esperimental Research" raport badaczy z Uniwersytetu w Michigan wskazuje na to, że w ciągu ostatnich 18 lat w samych tylko Stanach Zjednoczonych liczba zgonów, które można bezpośrednio powiązać z alkoholem, wzrosła z 36 tys. do 73 tys. rocznie. Przez ten czas zanotowano łącznie milion takich przypadków.

Najliczniejszą grupą w tej smutnej statystyce są mężczyźni w wieku 55 - 64 lat. Największy wzrost rok do roku dotyczy jednak kobiet w tej samej grupie wiekowej.

Według badaczy współcześnie nie tylko pijemy więcej. To, co pijemy, również ma wpływ na nasze zdrowie
Według badaczy współcześnie nie tylko pijemy więcej. To, co pijemy, również ma wpływ na nasze zdrowiePixabay.com

Naukowcy przeanalizowali akta zgonów i wyselekcjonowali tylko te, które bezpośrednio można skojarzyć z alkoholem. Co zaskakujące, tylko nieco ponad połowa przypadków dotyczyła przewlekłych alkoholowych schorzeń wątroby albo przedawkowania.

- Wystarczy obserwacja otoczenia, chociażby w naszym akademickim środowisku, żeby zobaczyć, jak wyglądają teraz napoje alkoholowe - komentuje wyniki badań prof. Elliot Tapper, autor podobnych badań, w wywiadzie dla CNN. - Coraz słodsze, z coraz większą zawartością cukru, coraz bardziej przetworzone i równocześnie coraz mocniejsze napoje to zabójcza mieszanka dla naszego organizmu.

- Oczywiście nie można tych druzgocących statystyk wiązać tylko ze słodkimi drinkami. Co prawda, to nadal tylko sfera przypuszczeń, ale rosnąca presja społeczna, wymagania otoczenia, trudności w osiągnięciu i utrzymaniu dobrego statusu społeczno - ekonomicznego mogą stać za tym, że ludzie piją więcej, co też przyczynia się do tego ponurego wyniku - podsumowuje Tapper.

***Zobacz także***

Czy każdy pisarz jest alkoholikiem?Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas