Stresujący stresss...

Niewielkie dawki stresu i adrenaliny są dla naszego organizmu bodźcem mobilizującym do działania i podejmowania nowych wyzwań. Jednak pozytywnych rezultatów nadmiernej pobudliwości nerwowej jest zdecydowanie mniej, niż jej groźnych skutków.

Stres nie zawsze potrafi zmobilizować do działania
Stres nie zawsze potrafi zmobilizować do działania© Panthermedia

Częsty, nawet niewielki, ale powtarzający się stres, może powodować bowiem wiele problemów zdrowotnych, dlatego powinniśmy nauczyć się z nim radzić.

Światowa Organizacja Zdrowia określiła stres jako "chorobę XX wieku". Jednak nadal nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak silnie potrafi on oddziaływać na nasze zdrowie. Ponieważ stres towarzyszy nam od najmłodszych lat w niemal każdej dziedzinie życia, powinniśmy nauczyć się rozładowywać nadmiar złych emocji. Nie da się go wyeliminować z życia, więc trzeba się z nim nauczyć żyć, a przynajmniej nad nim panować.

Stres, jak to działa?

W sytuacjach stresowych w organizmie człowieka, poprzez działanie sygnałów płynących z mózgu, uruchomione zostają reakcje chemiczne mobilizujące nas do większej wydolności. Do krwi wydzielane są, m.in. przez nadnercza, hormony adrenaliny i noradrenaliny, w wyniku czego z wątroby zostają uwolnione dodatkowe ilości glukozy. Czynność serca i oddech przyśpieszają, podnosi się ciśnienie krwi i zwiększa się jej krzepliwość.

Jeśli stres jest powtarzalny lub nie zostaje odpowiednio rozładowany, wydzielone substancje pozostają w organizmie i wpływają negatywnie na jego funkcjonowanie.

Nasi przodkowie w sytuacjach stresowych rozładowywali napięcie ucieczką lub walką. Dziś coraz częściej kumulujemy je w sobie, nie okazując emocji, co powoduje przedłużenie czasu stresu, a to negatywnie wpływa na nasze zdrowie. - Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że stres wpływa nie tylko na naszą psychikę, ale również na nasz organizm - mówi dr Agnieszka Bujnowska z przychodni w Med Polonii. - Reakcje zachodzące w organizmie pod wpływem długotrwałego stresu mogą być bardzo groźne dla naszego zdrowia, a nawet życia.

Organizm pod presją

Długotrwały stres jest groźny. Mięśnie pod wpływem adrenaliny stają się napięte i twarde jak kamień, a klatka piersiowa i plecy przyjmują nienaturalną pozycję. Dlatego tak często po długim, nerwowym dniu bolą nas szyja, ramiona, brzuch lub dolny odcinek pleców. - Bóle mięśniowe to jeden z najczęstszych objawów stresu, jednak to nie wszystko. Pod jego wpływem zmienia się również flora bakteryjna jelit, a to skutkuje nie tylko zaburzonym funkcjonowaniem jelit, lecz także układu odpornościowego - mówi dr A. Bujnowska.

Większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, że nadmierny stres może być groźny dla naszego serca i układu krwionośnego. Może być przyczyną na przykład zawału mięśnia sercowego, zaburzeń rytmu serca, nadciśnienia lub prowadzić do udarów niedokrwiennych lub krwotocznych mózgu. Są to następstwa stresu, które mogą doprowadzić do nagłej śmierci nawet w młodym wieku. Jednak często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że długotrwałe napięcie wpływa także na stan naszych kości, wygląd włosów i skóry, bóle głowy, zaburzenia koncentracji, zaburzenia widzenia, czy dolegliwości związane z nieregularnym miesiączkowaniem.

Stresoodporni

Nie można całkowicie wyeliminować stresu z naszego życia. Pamiętajmy, że działanie niepożądane przynosi jedynie stres zbyt silny lub zbyt długotrwały. Stres umiarkowany zwiększa możliwości radzenia sobie z wymaganiami adaptacyjnymi otoczenia, dzięki czemu umożliwia człowiekowi rozwój psychiczny. Jednak stres zbyt długotrwały przyczynia się do rozwoju zaburzeń psychicznych, przede wszystkim takich jak: zaburzenia lękowe (nerwicowe) i depresyjne.

Stres zbyt silny, traumatyczny stwarza ryzyko zespołu stresu pourazowego oraz w szczególnych przypadkach nawet zaburzeń osobowości. Przewlekły stres prowadzi do wyczerpania zasobów odpornościowych, co może prowadzić do chorób psychosomatycznych. W szczególnych wypadkach prowadzi nawet do śmierci.

Żeby stres nas nie niszczył, musimy się nauczyć sobie z nim radzić i skutecznie z nim walczyć. Powinniśmy sprawdzić czy dolegliwości, na które cierpimy nie są już spowodowane jego zgubnymi skutkami. - Otyłość, cukrzyca, choroby układu krążenia, depresja, a nawet nowotwory to problemy, których źródłem może być długotrwały stres - mówi dr A. Bujnowska z Med Polonii. - Dlatego należy jak najszybciej ustalić, co powinniśmy zmienić w naszym życiu, aby uchronić się przed tymi groźnymi schorzeniami. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że z pewnością prędzej czy później poniesiemy konsekwencje trybu życia, który prowadzimy - dodaje.

Ratunkiem dla wszystkich zestresowanych może okazać się specjalny plan regeneracji organizmu dostosowany do indywidualnych potrzeb. Niezastąpiona jest również zdrowa dieta i regularna aktywność ruchowa.

Jeśli nauczymy się odpowiednio panować nad stresem lub odpowiednio z nim żyć, zaoszczędzimy sobie wielu problemów zdrowotnych. Dlatego warto zasięgnąć porady specjalisty, a w kalendarzu pełnym spotkań znaleźć miejsce na sport i relaks.

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas