To kopalnia skarbów! Egipska nekropolia skrywała je 2500 lat
Trwające w mieście Damietta wykopaliska odsłoniły 63 grobowce sprzed ponad 2,5 tys. lat, a także skarbnicę złotych artefaktów, monet i naczyń ceramicznych. To zdaniem egipskiego Ministerstwa Turystyki i Starożytności idealna okazja, by zajrzeć w "sekrety starożytnej cywilizacji egipskiej", w tym ówczesne praktyki pochówku.
Archeolodzy od dziesięcioleci prowadzący prace na stanowisku Tel el-Deir odkryli dziesiątki nowych grobowców wchodzących w skład starożytnej egipskiej nekropolii, w których znajdują się pochówki sprzed co najmniej 2500 lat, a także rzadkie nietknięte złote skarby. W przeciwieństwie do wielu starożytnych egipskich skarbów sprzed tysiącleci, które zostały splądrowane i zrabowane, w najnowszym miejscu odkryto nietknięte monety z brązu, złote folie i starożytne figurki przedstawiające takie bóstwa, jak Izyda, Bastet i Horus.
Nieuszkodzone artefakty, w tym naczynia ceramiczne, amulety pogrzebowe, które miały chronić zmarłych, figurki uszebti, które miały towarzyszyć zmarłym w zaświatach i skarabeusze znalezione, rzucają nowe światło na zwyczaje i rytuały stosowane przez starożytnych Egipcjan tej epoki. Nekropolia była szczególnie ważna w czasach 26. dynastii, ale była używana przez całą epokę Rzymian i Bizancjum. I tak, część skarbów datowana jest właśnie na okres 664-525 p.n.e., a inne na epokę Ptolemeuszy, czyli jednej z dynastii, które panowały po śmierci Aleksandra Wielkiego w latach 323-30 p.n.e.