Jedna pigułka dziennie będzie zwalczać raka? Ponad 60 proc. pozytywnych odpowiedzi

Naukowcy zapewniają, że nowa tabletka jest przełomem w leczeniu raka. Jej wyniki osiągnięte na etapie badań fazy Ib są więcej niż zadowalające. Badacze uważają, że w przyszłości może przewyższyć obecnie stosowane terapie.

Wcześniej informowaliśmy o tabletce AOH1996 zwalczającej raka, która jest obecnie w badaniach przedklinicznych. Atakuje ona nowotworowe odmiany białka zwane jądrowymi antygenami komórek proliferujących (PCNA). Daje ona nową nadzieję na leczenie raka piersi, prostaty, jajnika, mózgu, szyjki macicy, skóry, czy płuc. 

Inni specjaliści opublikowali 5 grudnia nowe wyniki badań skupiające się na nowej innowacyjnej tabletce - divarasib.

Reklama

Kolejna tabletka walcząca z rakiem

Jak piszą naukowcy w swoim artykule naukowym: "Divarasib (GDC-6036) jest biodostępnym doustnie, kowalencyjnym inhibitorem KRAS G12C, który wyłącza sygnalizację onkogenną poprzez nieodwracalne zablokowanie białka w stanie nieaktywnym".

Divarasib przyniósł 62,5 proc. pozytywnych odpowiedzi u osób zmagających się z zaawansowanym lub przerzutowym rakiem jelita grubego (CRC) związanym z mutacją genu KRAS G12C.

Badacze zauważają, że KRAS jest kluczowym białkiem, które reguluje zachowanie komórek nowotworowych. Nowotwory z mutacją genu KRAS G12C są zdecydowanie bardziej podatne na niekontrolowane podziały i tworzenie guzów. Skutkuje to tym, że choroba staje się bardzo trudna w leczeniu obecnymi metodami.

Istniejąca tabletka divarasib została połączona z lekiem do immunoterapii celowanej cetuksymabem. Nowe rozwiązanie jest skuteczne w spowalnianiu rozwoju nowotworów i  jednocześnie powoduje niewiele skutków ubocznych.

- Średni czas przeżycia bez progresji pacjentów biorących udział w badaniu wyniósł nieco ponad osiem miesięcy, a leczenie było dobrze tolerowane, a skutki uboczne były możliwe do opanowania. - powiedział prof. Jayesh Desai z Peter MacCallum Cancer Center.

Dodał także: - Chociaż nie jest to bezpośrednie badanie, wskaźniki odpowiedzi są lepsze niż te, które zaobserwowaliśmy w przypadku innych terapii działających na szlaku mutacji KRAS G12C. Mamy wielką nadzieję, że to połączenie divarasibu z cetuksymabem przełoży się na lepsze wyniki leczenia naszych pacjentów z rakiem jelita grubego.

Badacze stwierdzili także, że: "Głównym celem [badań - red.] była ocena bezpieczeństwa. Cele drugorzędne obejmowały wstępne działanie przeciwnowotworowe".

Obecne leczenie pacjentów z CRC z dodatnim wynikiem na KRAS G12C obejmuje chemioterapię, która napotyka ograniczenia ze względu na niskie ukierunkowanie na określone nowotwory i toksyczność.

Na początku tego roku naukowcy rozpoczęli fazę I, w której wykorzystano divarasib w leczeniu pacjentów chorujących na raka. Wówczas lek był 20 razy silniejszy niż inne podobne leki stosowane obecnie w leczeniu mutacji KRAS.

W najnowszym artykule specjaliści napisali: "Możliwy do opanowania profil bezpieczeństwa i zachęcające działanie przeciwnowotworowe divarasibu w skojarzeniu z cetuksymabem przemawiają za dalszymi badaniami tej kombinacji w CRC KRAS G12C-dodatnim".

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym Nature Medicine.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Medycyna | zdrowie | leczenie nowotworu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy