Naukowcy trenują szczury w… prowadzeniu pojazdów. Wychodzi im to rewelacyjnie

Brzmi niewiarygodnie i zupełnie bezcelowo? Z jednej strony jak najbardziej, a z drugiej naukowcy zapewniają, że mają w tym swój cel, który może pomóc nam w leczeniu poważnych chorób.

Jeśli oczyma wyobraźni już widzicie, jak mały szczur czeka pod drzwiami z kartonem Waszej ulubionej pizzy, to musimy przerwać ten piękny sen - naukowcy z University of Richmond sprawdzają w ten sposób zdolności kognitywne tych gryzoni. Do tej pory wiemy już, że szczury potrafią rozpoznawać obiekty i znajdować wyjście z labiryntu, ale badacze nie mieli pojęcia, czy są też w stanie wykonywać bardziej złożone czynności. Jak się okazało, nawet prowadzenie samochodu nie jest dla nich problemem, a co więcej jest to dla nich czynność relaksująca.

Reklama

Kelly Lambert i jej koledzy wykonali specjalne plastikowe samochodziki z pojemników na żywność, z aluminiową podłogą, 3 miedzianymi szynami i kołami pod spodem. Kiedy szczur staje na aluminiowej podłodze, zamyka obwód elektryczny i samochód rusza, a następnie jest sterowany przez szczurze łapki umieszczone na miedzianych szynach. Naukowcy urządzili nawet prawdziwe wyścigi samochodowe, w których wzięło udział 17 szczurów, 11 samców i 6 samic, wcześniej przetrenowanych do poruszania się po kwadratowych pomieszczeniach o wielkości do 4 metrów kwadratowych.

Jak się szybko okazało, szczury sprawnie radzą sobie z obsługą swoich samochodów, szybko zmierzając po słodkie nagrody, czyli płatki Froot Loops, umieszczone w różnych miejscach trasy. Jak twierdzą badacze: - Nauczyły się nawigować samochodem w unikatowy sposób i angażująć wzory sterowania, jakich nigdy wcześniej nie używały, żeby tylko dostać się do nagrody. Co więcej, naukowcy zauważyli, że kiedy szczury nauczyły się prowadzić, znacznie obniżył się ich poziom stresu, zupełnie jak u ludzi, którzy przyswoili nową umiejętność.

Co ciekawe, przy okazji okazało się też, że poziom stresu u szczurów uczących się prowadzić auta i tak nie jest tak wysoki, jak osobników, które były wożone w tych samych samochodzikach, ale sterowanych przez ludzi. Jak dodają naukowcy: - Wierzymy, że szczury są dużo bystrzejsze niż się wszystkim wydaje, zresztą wiele zwierząt jest sprytniejsza na swój wyjątkowy sposób. No dobra, ale po co nam szczury prowadzące małe samochody? Choć wydaje się to nieco dziwne, to tak naprawdę poznanie kognitywnych zdolności szczurów może być pomocne w lepszym zrozumieniu takich ludzkich chorób, jak Parkinson.

Źródło: GeekWeek.pl/University of Richmond

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy