Przewlekły ból pleców? Leki przeciwzapalne mogą zaszkodzić

Niektóre leki przyjmowane w bólach pleców pomagają na krótką metę. Usuwają ból, ale spowalniają proces dochodzenia do zdrowia, sugerują wyniki badań.

Bóle pleców to jedna z częstszych dolegliwości, na które się uskarżamy. Nie doświadczy ich tylko jedna osoba na pięć - czyli dotykają aż 80 proc. ludzi.

Przyczyna bólów dolnego, lędźwiowego odcinka pleców często jest nieznana. Jeśli nie spowodował jej uraz, ani problemy z kręgosłupem (wady postawy, zwyrodnienia), często pozostaje niewyjaśniona. Pacjentom najczęściej przepisywane są leki przeciwbólowe i przeciwzapalne - wiele z nich ma jednocześnie oba działania naraz.

Jak wynika z badań, leki przeciwzapalne mogą przeszkadzać w walce z bólem lędźwi. Badacze McGill University w Montrealu zbadali 98 pacjentów z bólami odcinka lędźwiowego pleców, regularnie pobierając im krew.

Reklama

Leki przeciwzapalne w bólach pleców wydłużają powrót do zdrowia

Stwierdzili, że wśród osób, u których ból przeszedł w ciągu trzech miesięcy, wyższy był poziom neutrofili. To rodzaj komórek układu odpornościowego. Są pierwszą linią obrony organizmu przed chorobotwórczymi mikrobami, bo reagują najszybciej. U osób, które nadal uskarżały się na bóle po takim czasie, poziom neutrofili był niższy.

Badacze przeprowadzili również eksperyment na myszach. Wywoływano u nich urazy grzbietu. Jednej grupie podawano leki przeciwzapalne, drugiej ich nie podawano, trzeciej nie podawano leków i sztucznie obniżano poziom neutrofilów (podając przeciwciała). Myszy, które otrzymywały leki przeciwzapalne i te, u których zwalczano neutrofile, dochodziły dłużej do zdrowia.

To sugeruje, że aktywność neutrofilów (podwyższona w stanach zapalnych), pomaga w zwalczaniu bólu pleców. Jeśli tak jest, leki przeciwzapalne pomogą tylko uśmierzając ból. Spowolnią jednak proces gojenia, bo działanie przeciwzapalne polega właśnie na hamowaniu reakcji układu odpornościowego - w tym neutrofilów.

Bóle pleców i zagadkowa rola neutrofilów

Wynikałoby z tego, że stan zapalny jest bolesny, ale potrzebny organizmowi do walki z przyczyną bólu pleców. 

Komentujący wyniki tych badań eksperci woleliby jednak mieć w ręku jednoznaczny dowód. Takim będą dopiero badania kliniczne, które porównują skuteczność różnych leków przeciwbólowych w przewlekłych bólach pleców (na przykład paracetamolu o słabym działaniu przeciwzapalnym, działającego silniej naproksenu i najsilniej działającego deksametazonu).

Badania te pogłębiają tylko zagadkę. Rola neutrofili w przewlekłych stanach zapalnych jest słabo poznana. Choć hamują ostre stany zapalne, są także dowody na to, że w przewlekłych mogą organizmowi szkodzić.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy