DARPA wystrzeliła balony meteo, a ludzie zaczęli zgłaszać obserwacje UFO
Kilka dni temu nad stanem Kansas zaczęły pojawiać się dziwne obiekty. Wielu uznało, że doszło do manifestacji obcych cywilizacji. Informowali o tym fakcie policję, która była zupełnie bezradna.
Wówczas całą sprawę postanowili wyjaśnić dziennikarze serwisu Gizmodo. Początkowo jedni mieszkańcy myśleli, że to latające spodki, a drudzy, że firma Google testuje balony w projekcie Loon, które wyposażone są w aparaturę do dostarczania Internetu.
Dziennikarze skontaktowali się koncernem i dowiedzieli się, że firma nie prowadziła testów swoich technologii nad Kansas. Następnie wykonali telefon do rzecznika Pentagonu. Wówczas wszystko stało się jasne. Nad Kansas testy swojej nowej technologii prowadziła Amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA).
Dziennikarze dowiedzieli się, że chodzi o projekt Adaptable Lighter Than Air (ALTA), czyli nowy rodzaj balonów, które posłużą Pentagonowi do nie tylko lepszego monitorowania stanu atmosfery, szczególnie prędkości i kierunku wiatru, ale również obserwacji zjawisk i naziemnych obiektów z dużej wysokości.
Pojazdy ALTA są lżejsze od powietrza i nie posiadają własnego napędu. Mają przemieszczać się w atmosferze, na wysokości do nawet 24 kilometrów ponad powierzchnią Ziemi, dzięki prądom powietrznym. Pentagon nie ujawnił informacji, w jakich misjach, oprócz związanych z meteorologią, chce wykorzystać swoje balony.
Źródło: GeekWeek.pl//DARPA / Fot. DAPRA