Co tam sieć 5G, Pentagon testuje superszybką bezprzewodową sieć 100 Gbps

DARPA słynie z futurystycznych projektów, które mają odmienić armię USA nie do poznania i uczynić ją światowym liderem w tematach najnowszych technologii. Najważniejszym elementem jest szybka komunikacja.

Dlatego agencja zainicjowała prace nad superszybką i bezprzewodową komunikacją na duże odległości, dzięki której samoloty mogłyby sprawnie wymieniać niebotyczne ilości danych z centrami dowodzenia. Inżynierowie z koncernu Northrop Grumman przeprowadził niedawno niesamowity test technologii, w ramach której w Los Angeles wysyłano bezprzewodowo informacje na odległość do 20 kilometrów z prędkością 100 Gbps!

Testy przeprowadzono przy wykorzystaniu fal milimetrowych na częstotliwości 71-76 GHz i 81-86 GHz, przy pełnej przepustowości na każdej z częstotliwości 2x 25 Gbps. Naziemny system nadawczo-odbiorczy został zbudowany przez koncern Raytheon. Ale to nie wszystko.

Reklama

Armia USA testuje z samolotu bezprzewodową sieć 100 Gbps na odległość 100 km. Fot. Northrop Grumman.

DARPA przeprowadziła też bezprzewodowe testy powietrzne takiego systemu w innym wymiarze. W tym przypadku połączenie odbyło się pomiędzy samolotem eksperymentalnym o nazwie Proteus a systemem naziemnym. Inżynierom z koncernu Northrop Grumman udało się uzyskać stały transfer danych na poziomie 100 Gbps na dystansie 100 kilometrów!

Pentagon chce wykorzystać takie technologie do przesyłu kluczowych danych zwiadowczych do chmur obliczeniowych, bez potrzeby lądowania maszyn. Od jakiegoś czasu trwają intensywne prace nad budową następcy zwiadowczego U-2. Bezzałogowiec mógłby odbywać bezustanne loty przez tygodnie lub miesiące i co jakiś czas przesyłać zgromadzone dane bezprzewodowo do centrów operacyjnych.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Northrop Grumman

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy