Czołgi Abrams dla Polski. Sprzęt od Amerykanów to prawdziwe cacka
Polska kupi 116 używanych amerykańskich czołgów Abrams. Mają zastąpić czołgi T-72, które polska armia przekazała na wojnę w Ukrainie, gdzie trafiło 240 pojazdów. Umowa z administracją USA została uzgodniona - powiedział IAR Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
Używany sprzęt to nie koniec naszych zakupów.
Wojsko Polskie ma się wzbogacić o nowy, zaawansowany sprzęt jeszcze w tym roku. Najważniejszym zakupem polskiego rządu są najnowsze wersje amerykańskich czołgów M1A2 SEPv3 Abrams. W sumie ma ich być 250, a zakończenie dostaw zaplanowano na 2026 rok. Cały kontrakt ma opiewać na 6 miliardów dolarów.
Oprócz samych czołgów, w Polsce ma pojawić się wiele innych systemów. Wśród nich znajdzie się:
- 250 systemów AN/VLQ-12 CREW Duke przeciw atakom IED,
- 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES,
- 17 mostów szturmowych M1110,
- 15 zapasowych silników turbinowych AGT1500 czy duża ilość wieżyczek do zdalnego prowadzenia ognia CROWS-LP.