Dostawy od Kim Dzong Una jeszcze starsze niż rosyjski sprzęt
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia rosyjskich żołnierzy wyposażonych w północnokoreańskie karabiny maszynowe typu 73. To nietypowe uzbrojenie wzbudza wiele pytań dotyczących potencjalnych umów zbrojeniowych między Rosją a Koreą Północną, zwłaszcza w kontekście międzynarodowych sankcji ograniczających Moskwie dostęp do broni.
Karabin maszynowy typu 73 został wprowadzony do uzbrojenia północnokoreańskiej armii w 1973 roku. Jest to broń, która łączy cechy konstrukcyjne radzieckiego PKM oraz czechosłowackiego Vz. 52, co nadaje jej pewne podobieństwo do brytyjskiego karabinu Bren. Dzięki temu nietypowemu połączeniu, 73 posiada możliwość użycia zarówno taśmy nabojowej, jak i magazynka pudełkowego - rozwiązanie rzadko spotykane w tego typu broni.
Nie zmienia to jednak faktu, że mowa o broni przestarzałej, nawet jak na standardy Korei Północnej, która już w latach 80. ubiegłego wieku zaczęła jego zastępowanie bardziej nowoczesnym modelem typu 82, będącym już niemal wierną kopią radzieckiego PKM. Co prawda broń była aktywnie eksportowana, szczególnie na Bliski Wschód, np. do Syrii, gdzie była używana przez oddziały i jednostki proirańskie, ale żeby fundować taki staroć nowemu partnerowi strategicznemu?