Haasta jak Bayraktar. Polacy stworzyli idealny dron bojowy

Może poruszać się z prędkością 280 km/h i zrzucać bomby ważące 35 kilogramów. Polscy inżynierowie stworzyli drona bojowego, przy którego budowie wykorzystali doświadczenia Ukraińców walczących z Rosjanami. Nadaje się znakomicie do obserwacji pozycji wroga, ale także do dywersji i ataku.

Wojna Rosji z Ukrainą pokazała, jak ważną rolę odgrywają drony. Dzięki bezzałogowcom można zlokalizować pozycje zajmowane przez wroga, ale także skutecznie zaatakować odziały żołnierzy czy opancerzone pojazdy. Polscy inżynierowie przeanalizowali filmy pokazujące działanie dronów bojowych na terenie Ukrainy i na tej podstawie stworzyli prawdziwego, powietrznego zabójcę. Jest on w stanie nie tylko na bieżąco przesyłać do sztabu dowodzenia obraz on-line dowolnego odcinka frontu, ale także samemu zaatakować wroga.

Dron zwiadowczo-uderzeniowy Haasta powstał w biurach projektowanych Sieci Badawczej Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa oraz firmy Eurotech. Bezzałogowiec posiada skrzydła i lata niczym samolot. 

Reklama

HAASTA to zaawansowany dron wielozadaniowy z napędem hybrydowym, który może prowadzić obserwację wrogich pozycji, przewozić ładunki, wykonywać zdjęcia i prowadzić tzw. dalekie rozpoznanie. Sprawdza się także podczas zadań dywersyjnych, a także potrafi skutecznie zwalczać inne drony. Dzięki doświadczeniom z walk Ukraińców z Rosjanami został tak zaprojektowany, że potrafi skutecznie przenikać przez obronę przeciwlotniczą i działać na tyłach pozycji wroga.

Dron bojowy Haasta - najważniejsze dane:

  • Rozpiętość skrzydeł 3,9 m
  • Wysokość 0,95 m
  • Prędkość 120-280 km/h
  • Pułap 7 km
  • Napęd 2DHP hybrydowy, spalinowo-elektryczny
  • Długotrwałość lotu    do 10 godzin
  • Zasięg w zależności od modelu  30-170 kilometrów

Dron jest wyposażony w autonomiczny system sterowania i nawigacji, odporny na systemy walki radioelektronicznej. W zależności od modelu jest w stanie zrzucać z powietrza ładunki wybuchowe o wadze do 30 kilogramów. Bez problemu może także pełnić rolę środka transportu i dostarczyć dowolny ładunek dla walczących oddziałów, ale także zrzucić bombę na pozycje wroga. Hybrydowy, spalinowo-elektryczny napęd pozwala mu osiągać prędkość maksymalną 280 km/h oraz prowadzić misję w powietrzu ponad 10 godzin.

Start drona odbywa się z wyrzutni pneumatycznej, a lądowanie na płozie lub spadochronie szybującym. Dron jest kierowany z Naziemnej Stacji Kontroli, która jest zabudowana w samochodzie. Jego zasięg jest uzależniony od tego, jakiego rodzaju nadajnik jest zamontowany na pokładzie drona. W przypadku standardowego radia zasięg wynosi ok. 30 kilometrów, ale przy zwiększonej mocy nadajnika wzrasta on do 170 kilometrów. Jeśli jednak dron ma modem satelitarny, to wtedy jego zasięg jest limitowany jedynie ilością paliwa.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony | wojna Ukraina-Rosja | bomby | bezzałogowiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy