SKYctrl to polski "pogromca dronów". Sprawdzili go Ukraińcy

Antydronowy system polskiej produkcji SKYctrl potrafi wykryć nawet mikro-drony znajdujące się w odległości do 6 kilometrów. Za pomocą modułu sztucznej inteligencji bezbłędnie odróżnia bezzałogowce od ptaków. Ustala położenie wrogiego drona, a potem zakłóca jego pracę.

Agresja Rosji na Ukrainę pokazała, że drony to bardzo ważna broń na współczesnym polu walki. Dzięki nim można nie tylko ustalić pozycje wroga, ale także zaatakować go za pomocą rakiet lub pocisków. Groźne potrafią być nawet małe, amatorskie drony. Żołnierze mocują pod nimi granaty lub pociski, aby w odpowiednim momencie za pomocą sygnału radiowego uwolnić je z zaczepów i zrzucić na pozycje wroga. 

Na całym świecie powstają systemy do zwalczania dronów, a jeden z ciekawszych i to rodzimej produkcji trafił właśnie na wyposażenie polskiej armii. O nowej broni "antydronowej" poinformował na Twitterze szef resortu obrony Mariusz Błaszczak.

Reklama

Jak działa SKYctrl?

SKYctrl to system zwalczania bezzałogowych statków powietrznych produkowany przez firmę APS (Advanced Protection Systems) z Gdyni. Jego celem jest wykrywanie, śledzenie i unieszkodliwianie nawet najmniejszych dronów wroga, które znajdą się w jego zasięgu. Producent SKYctrl ocenia, że potrafi wykryć i zlokalizować każdego bezzałogowca znajdującego się w odległości do 6 kilometrów.

Kiedy tylko ustali jego pozycję, wtedy przy pomocy automatycznego jammera (urządzenia zagłuszającego) stara się zakłócić jego pracę. Systemy antydronowe SKYctrl mogą być używane nie tylko na polu walki, ale także do ochrony widowisk artystycznych czy sportowych.

SKYctrl może być dostarczany w wersji stacjonarnej, mobilnej i samochodowej. System wykrywa nawet bardzo małe obiekty i podaje operatorowi precyzyjną informację o ich położeniu. Na ekranie monitora są wyświetlane informacje, na jakiej wysokości i z jaką prędkością porusza się wrogi bezzałogowiec, a także jakie jest jego dokładne położenie w przestrzeni.

Dzięki modułowi sztucznej inteligencji radary FIELDctrl są w stanie trafnie rozróżnić drony od ptaków. Ich ogromnym atutem jest to, że potrafią śledzić wiele obiektów jednocześnie. Radzą sobie świetnie nawet z tak zwanymi "rojami dronów".

Od września ub. roku systemy SKYctrl są częścią wyposażenia Sił Zbrojnych Ukrainy. Polski "pogromca dronów" trafił do jednostek ukraińskich bojowników, którzy znajdują się bardzo blisko frontu. Ukraińscy żołnierze zapewniają, że sprawdza się tam znakomicie i niezwykle skutecznie powstrzymuje ataki rosyjskich dronów. - Jak dotąd to najlepszy system do walki z dronami, jaki widziałem - zapewnił jeden z żołnierzy armii ukraińskiej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony | pole walki | wojna Ukraina-Rosja | broń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy