Tajemnicze drony-trolle atakują Tajwan. Broń magnetyczna już je niszczy
Nadlatują znienacka, filmują tajwańskich żołnierzy i odlatują. Armia Tajwanu wypowiedziała wojnę tajemniczym dronom i przedstawiła nową broń do niszczenia dronów-trolli.
Świat dowiedział się po raz pierwszy o "dronach-trollach" dzięki materiałom w chińskich mediach społecznościowych. Zwłaszcza jeden film stał się prawdziwym hitem, który został zamieszczony w chińskim serwisie Weibo. Podczas trwającego 15 sekund klipu wideo widać tajwańskich żołnierzy, którzy próbują kamieniami strącić tajemniczego bezzałogowca unoszącego się nad ich posterunkiem wartowniczym. Dron-troll nadleciał z Chin i bezkarnie filmował czwórkę tajwańskich żołnierzy.
Fala dronów-trolli
Tajemnicze bezzałogowce zaczęły pojawiać się nad Tajwanem tuż po słynnej wizycie przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Ostatnio jednak zjawisko się nasiliło i w tajwańskich mediach o "dronach-trollach" zaczęło być bardzo głośno. Nawet prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen uznał ich loty i wykonywanie zdjęć strategicznych obiektów wojskowych za próbę zastraszenia mieszkańców wyspy.
Nie wiadomo, kto wysyła tajemnicze bezzałogowce. Wszystkie incydenty zawsze wyglądają tak samo: drony-trolle nadlatują nad jedną z tajwańskich wysp, zawisają nad posterunkiem żołnierzy wojsk straży granicznej, prawdopodobnie robią zdjęcia i wykonują filmy, po czym błyskawicznie odlatują.
Oczywiście może to być tajna operacja chińskiej armii, ale niewykluczone, że są to maszyny całkowicie prywatne. Według relacji świadków są to raczej amatorskie drony, które mogą wysyłać zwykli Chińczycy próbujący w ten sposób ośmieszyć tajwańskich żołnierzy. Inwazja dronów-trolli pokazała bowiem, że w systemie obrony Tajwanu jest wyraźna luka.
Władze chińskie na pewno wiedzą, że drony-trolle nadlatują nad Tajwan, ale celowo nic z tym nie robią. To wyraźnie próba skompromitowania tajwańskiej obrony, część wojny propagandowej prowadzonej przez Pekin
Wojna z chińskimi dronami-trollami
Tajwańska armia wypowiedziała prawdziwą wojnę zdalnie sterowanym dronom-trollom. Kiedy tylko bezzałogowce zostaną dostrzeżone przez żołnierzy natychmiast są wystrzeliwane w powietrze specjalny flary. To ostrzeżenie dla operatorów dronów, aby nie próbowali zbliżać się do wyspy.
Tajwańskie ministerstwo obrony zaprezentowało także najnowszą magnetyczną broń antydronową o nazwie Skynet. Została zaprojektowana specjalnie w celu niszczenia wrogich bezzałogowców, które nadlatują nad Tajwan. Wystarczy wycelować ją w kierunku drona, aby silne impulsy magnetyczne zakłóciły jego elektronikę i odcięły łączność z operatorem. W tajwańskich mediach pojawiły się informacje, że na początku września pierwszy "dron-troll" dzięki broni Skynet został już zniszczony.
Wśród dronów-trolli zauważono także modele bardzo popularnej także w Polsce, chińskiej firmy DJI. Władze Tajwanu poprosiły światowego giganta produkującego drony o wprowadzenie zakazu lotów nad strategicznymi terenami wyspy. Na razie nie ma żadnej odpowiedzi od firmy DJI, która także odmówiła w tej sprawie komentarza telewizji CNN.
Krótko po serii lotów tajemniczych "dronów-trolli" ministerstwo obrony Tajwanu zapowiedziało wdrożenie nowego systemu antydronowego, który będzie od przyszłego roku chronił bazy wojskowe przed wrogim wtargnięciem szpiegowskich bezzałogowców.