Ukraina opracowuje nowy pojazd. Będzie ratował rannych żołnierzy
Ukraina pochwaliła się, że opracowuje właśnie nowoczesny opancerzony pojazd ewakuacji medycznej, który posłuży do ratowania życia rannych żołnierzy na froncie.
Do coraz bogatszego portfolio innowacyjnych technologii wojskowych opracowywanych w Ukrainie od czasu rosyjskiej inwazji, jak pocisk manewrujący Trembita, "niewidzialne" drony podmorskich czy zdalnie sterowane jednostki do układania min i rozminowywania, już niebawem dołączy kolejny interesujący pojazd. Jak poinformowała w wywiadzie dla Radia Wolna Europa wiceminister ds. przemysłów strategicznych Ukrainy, Anna Gvozdiar, ukraińscy inżynierowie pracują właśnie nad najnowocześniejszym opancerzonym pojazdem ewakuacji medycznej.
O tym, jak Kozak został medykiem
W swoim oświadczeniu podkreśliła, że mamy tu do czynienia z inicjatywą prywatnej firmy, która zdecydowała się zaprojektować przeznaczony do ewakuacji i transportu rannych żołnierzy z pola walki oraz udzielania niezbędnej pomocy medycznej wariant pojazdu opancerzonego Kozak. Nazwa brzmi znajomo? I słusznie, bo o transporterze opancerzonym Kozak-2, a także jego zmodernizowanej wersji Kozak-2M1 opracowanej dla brygad powietrznodesantowych i sił specjalnych, wyposażonej w zdalnie sterowaną wieżę z karabinem maszynowym kalibru 14,5 mm, słyszeliśmy już wcześniej.
Ta wersja Kozaka umożliwi ratowanie rannych i ewakuację
Mowa o pojeździe z napędem 4x4, zaprojektowanym przez małą prywatną firmę Praktika z Kijowa, który powstał na bazie podwozia małej ciężarówki Ford-550 i wykorzystuje silnik wysokoprężny Iveco o mocy 280 KM i pojemności 5,9 litra. Kozak ma 6,44 m długości, 2,5 m szerokości i 2,65 m wysokości, a jego masa całkowita wynosi 15 tys. kg.
Jako że w deklaracji ukraińskiej wiceminister mowa jest o opancerzonym pojeździe ewakuacji medycznej, można zakładać, że chodzi o wersję Kozak-2M1. Jeśli tak, pojazd zapewni ochronę balistyczną do poziomu 2 STANAG 4569 przed pociskami przeciwpancernymi 7,62 x 51 i jest w stanie wytrzymać eksplozję miny o masie do 3 kg trotylu.
Dowiadujemy się też, że tylny przedział medyczny został zaprojektowany tak, aby pomieścić jednego pracownika służby zdrowia i maksymalnie czterech rannych. Wyposażona w podwójne drzwi umożliwiające szybkie wejście i wyjście rannych, kabina medyczna ma na celu optymalizację opieki medycznej w sytuacjach krytycznych. Obecnie trwają rygorystyczne testy i dopasowywanie informacji zwrotnych od personelu wojskowego, aby udoskonalić funkcjonalność tego nowatorskiego pojazdu, by jak najlepiej zaspokajał on specyficzne potrzeby żołnierzy.
