Ukraińcy mocno przerobili polskie armatohaubice Krab

Ukraińscy żołnierze pokazali zdjęcie, na którym możemy zobaczyć polską armatohaubice Krab z dodatkowymi zabezpieczeniami przed dronami.

Ukraińscy żołnierze pokazali zdjęcie, na którym możemy zobaczyć polską armatohaubice Krab z dodatkowymi zabezpieczeniami przed dronami.
Ukraińcy przerobili polskie armatohaubice Krab /X/@Artur_Micek /Twitter

Rosyjskie media społecznościowe wielokrotnie informowały, że armia zniszczyła za pomocą pocisków i dronów wszystkie działające w Ukrainie polskie armatohaubice Krab. Tymczasem jest to jedno wielkie kłamstwo. Dowodem na to są filmy z frontu, na których uwieczniono pracę tych urządzeń.

Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały też najnowsze zdjęcie zmodyfikowanej polskiej armatohaubicy. Wyposażono ją w klatkę bezpieczeństwa, która ma chronić ją przed dronami kamikadze. Może wydawać się, że takie rozwiązanie jest nieskuteczne, ale w większości przypadków jest w stanie ograniczyć zniszczenia w samym pancerzu i dać żołnierzom czas na ewakuację.

Reklama

Polskie Kraby wciąż pacyfikują Rosjan w Ukrainie

Nie wiadomo dokładnie, ile sztuk Krabów mają obecnie na wyposażeniu Siły Zbrojne Ukrainy, ale szacuje się, że jest to co najmniej kilkadziesiąt armatohaubic. Według oficjalnych danych, do Ukrainy miały dotrzeć 72 Kraby, a Rosjanom udało się uszkodzić lub zniszczyć ok. 20 z nich.

Niedawno ukraińscy żołnierze podzielili się swoją opinią o tych maszynach. Jak podaje Sprotyv.info, polski Krab odznacza się celnością i mobilnością. Bardzo przydatną cechą maszyny jest szybkie przejście z pozycji marszowej do bojowej i odwrotnie, jest to zaledwie 30 sekund. Jednostka ponadto cechuje się dużym zasięgiem.

Ukraińcy udoskonalili polskie armatohaubice

Sprotyv.info zauważa, że jednak Krabom duże problemy sprawia rosyjska amunicja krążąca Lancet. Większość jednostek została zniszczona właśnie przez takie drony. Portal zauważa, że polskie maszyny mają jedynie standardowy pancerz dla dział samobieżnych. Zmorą ma być Lancet-3, którego głowica waży 3 kg. Pocisk może osiągnąć prędkość do 110 km/h.

Portal zauważa, że problem ten częściowo został zażegnany przez wprowadzenie "zabezpieczeń klatkowych i siatkowych".

Czym jest armatohaubica AHS Krab?

AHS Krab to polska współczesna armatohaubica samobieżna kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Jej producentem jest Huta Stalowa Wola. Pierwszy prototyp został opracowany w 2001 roku, a pierwsze działa zostały przekazane wojsku do badań w 2012 roku.

155-milimetrowa armatohaubica waży 48 ton i może skutecznie razić cele na odległość do 40 kilometrów. Szybkostrzelność w jej wykonaniu, to 6 pocisków na minutę. Obsługa pojazdu liczy 5 osób. Amunicja przystosowana jest do natowskiego porozumienia JBMoU i jest dostarczana przez Zakłady Metalowe Dezamet SA, należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA.

Co ciekawe, polskie Kraby zostały przystosowane do użycia precyzyjnych amerykańskich pocisków M982 Excalibur, za pomocą których ostatnimi czasy ukraińska armia celnie pacyfikuje rosyjską artylerię, czołgi i inne systemy wsparcia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: AHS Krab
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy