Wielka Brytania rezygnuje z czołgów? Co dalej z brytyjską armią?

Brytyjskie dzienniki "The Times" i "The Telegraph", poinformowały powołując się na źródła rządowe, że tamtejsze ministerstwo obrony rozważa bezprecedensowe, całkowite wycofanie z aktywnej służby w wojskach lądowych wszystkich 227 czołgów FV4034 Challenger 2. Podobny krok analizowany jest w stosunku do części z 388 bojowych wozów piechoty FV510 Warrior. Oba typy pojazdów mają zostać zmodernizowane, ale według pomysłodawców redukcji, są programy te są zbyt kosztowne.

Czy Brytyjczycy zrezygnują ze swoich wojsk pancernych
Czy Brytyjczycy zrezygnują ze swoich wojsk pancernychCpl Wes Calder RLC / British Armydomena publiczna

Według pomysłodawców radykalnej redukcji sił pancernych i zmechanizowanych, wozy obu typów miały zostać w ubiegłym roku uznane za przestarzałe na współczesnym polu walki, a których utrzymanie pochłania znaczne środki budżetowe. Do tego dochodzi kosztowna modernizacja.

W związku z brakiem możliwości zwiększenia finansowania obrony narodowej ze względu m.in. na skutki pandemii COVID-19 oraz w konieczności uzyskania środków na uwzględnienie rozwoju zdolności w nowych domenach, takich jak przestrzeń kosmiczna i cyberprzestrzeń, rozwiązaniem byłoby, przynajmniej czasowe, wycofanie pojazdów opancerzonych.Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii ma dyskutować z partnerami z NATO kwestię ewentualnej redukcji sił pancernych i zmechanizowanych, a co za tym idzie także zmiany wkładu tego państwa w całościowe bezpieczeństwo militarne euroatlantyckie i zobowiązania sojusznicze.W kwietniu 2019 roku pojawiła się w brytyjskich mediach informacja o analizie mniej radykalnego planu, który redukowałby siły pancerne z rzeczonych 227 do 148 czołgów. Wycofane wozy służyłyby wówczas jako magazyny części zamiennych dla jednostek liniowych.

Leopard 2PL podczas prób. Polacy, mimo nadchodzącego kryzysu, próbują modernizować swoje siły pancerneBumar-Łabędymateriały prasowe

Modernizacja

Wstępny zakres modernizacji czołgów FV4034 Challenger 2 o kryptonimie Life Extension Project (LEP) do standardu Challenger 2 Mark 2 został przedstawiony podczas londyńskich targów przemysłu obronnego i bezpieczeństwa DSEI we wrześniu 2017 roku. O przystąpienie do prac rywalizują dwa konsorcja. Pierwsze, złożone z BAE Systems, General Dynamics Land Systems-UK, QinetiQ Group, General Dynamics Mission Systems International, Leonardo (Selex ES), Moog i Safran Electronics & Defense.

3 października 2018 roku zaprezentowano demonstrator czołgu o nazwie Black Night (Challenger 2 Black Night, 2018-10-06). Kontroferentem jest niemiecki Rheinmetall Landsysteme, który zaproponował zmodernizowaną 120-mm armatę gładkolufową Rh-120/L55A1 o zwiększonym ciśnieniu wraz z nową wieżą i systemami optoelektronicznymi. Projekt miałby na celu wydłużenie eksploatacji wozów do 2035 roku.W ostatnim czasie testowano na tych czołgach również niemiecki aktywny system ochrony pojazdów soft-kill typu MUSS (Multifunktionales Selbstschutz-System) czy izraelski nahełmowy zestaw celowniczy dla dowódców i kierowców Iron Vision, w celu zwiększenia ich zdolności oraz ewentualnej inkorporacji tych rozwiązań w ramach modernizacji.Z kolei prowadzony od 2011 program modernizacji bwp FV510 Warrior o kryptonimie Warrior Capability Sustainment Programme (WCSP) do standardu Warrior 2, będący elementem szerszej inicjatywy Armoured Infantry 2026, jest szacowany obecnie na ok. 800 mln GBP netto (3,9 mld zł). W kwietniu br. resort obrony rozpoczął negocjacje w tej sprawie ze spółką Lockheed Martin UK, wskazaną jako głównym wykonawcą.

Wcześniej, w lipcu spółka dostarczyła 11 prototypów do badań. Wozy otrzymały wieże uzbrojone w 40-mm armatę automatyczną CT40 (wariant CTAi) i karabin maszynowy kal. 7,62 mm, pochodzącą z nowych bwp Ajax. Prace miałyby wydłużyć eksploatację wozów do lat 2040.

Rafał Muczyński

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas