Apple zapłaci ponad 100 milionów dolarów kary
Apple zapłaci 113 milionów dolarów kary w ramach śledztwa prowadzonego w 34 stanach. Wszystko to przez praktyki spowalaniające starsze smartfony.
Praktyka spowalniania starszych smartfonów nie została oficjalnie ogłoszona przez producenta, a została potwierdzona przez swoistych detektywów zajmujących się śledztwem. Już wcześniej klienci krytykowali Apple za brak komentarza w całej sprawie, kiedy wyszła ona na jaw.
W oświadczeniu, prokurator generalny stanu Arizona Mark Brnovich przekazał, iż Big Tech (cztery największe firmy technologiczne z USA - w tym Apple), musi przestać manipulować konsumentami i mówić im całą prawdę o swoich działaniach. Apple zapłaci w Arizonie 5 milionów dolarów - reszta zostanie podzielona pomiędzy inne stany.
W pismach sądowych Apple oświadczyło, iż godzi się na specjalną ugodę - firma nie przyznała się jednak w żaden sposób do spowalniania smartfonów oraz dokonywania innych praktyk antykonsumenckich.
Nowe technologie są coraz bardziej poddawane specjalnym regulacjom i kontrolom ze strony ustawodawców. Sprawy tego typu mają miejsce także na terenie Europy.