Gdzie w Polsce komórka nie ma zasięgu?
UKE opublikował listę tzw. białych plam, czyli obszarów gdzie żaden z operatorów komórkowych nie ma zasięgu swojej sieci.
Operatorzy krytycznie odnieśli się do pomysłu intensywnego pokrywania zasięgiem 3G szlaków komunikacyjnych (autostrad - operatorzy wskazali, że ze względu na niski popyt nie widzą takiej zasadności ekonomicznej na chwilę obecną; tras kolejowych - tutaj operatorzy wskazali, że należałoby się zastanowić czy to przypadkiem nie kolej powinna montować na swój koszt urządzenia wzmacniające w wagonach). Przedstawiciele wszystkich operatorów wskazali, iż na chwilę obecną trwa już stopniowe pokrywanie zasięgiem szlaków (poprzez montowanie nadajników w miastach leżących w niewielkiej odległości od dróg i torów) natomiast nie widzą możliwości nagłego zapewnienia zasięgu 3G wzdłuż całych szlaków. Kwestia ta pozostała otwarta do dalszych uzgodnień.
Operatorzy wskazali również, iż nie ma możliwości technicznych wprowadzenia w ramach likwidacji białych plam roamingu krajowego na tych terenach, wobec czego jedynym możliwym rozwiązaniem jest dzielenie infrastruktury pasywnej. Operatorzy wskazali równocześnie, iż problemem może być to, czy znajdą się w ogóle chętni, którzy będą chcieli skorzystać z możliwości dzielenia infrastruktury pasywnej, biorąc pod uwagę jakich terenów to dotyczy.
Kwestią wymagającą odrębnych konsultacji, które mają zostać przeprowadzone już wewnątrz środowiska operatorów mobilnych, bez udziału Prezesa UKE, będzie doprecyzowanie metodologii wyliczania korzyści ekonomicznych wynikających z łagodniejszego harmonogramu obniżek stawek MTR. Otwarta do dalszych negocjacji pomiędzy Prezesem UKE a operatorami telefonii ruchomej pozostała również metoda weryfikacji wysokości inwestycji w białe plamy w momencie w którym okaże się, że rzeczywiste korzyści były o wiele wyższe niż prognozowane.