Plus: "promocja", której nie ma

Blokowanie połączeń przychodzących z numerów zastrzeżonych to nowa usługa wprowadzona niedawno przez sieć Plus. W ramach "promocji" usługa jest bezpłatna, ale jak się okazuje jest to tylko sprytny zabieg marketingowy.

Plus oferuje za darmo usługę, która z mocy prawa jest... darmowa
Plus oferuje za darmo usługę, która z mocy prawa jest... darmowaAFP

Dziennik Internautów skontaktował się z Arkadiuszem Majewskim z biura prasowego Polkomtel. Arkadiusz Majewski wytłumaczył jak wygląda działanie opisywanej usługi: "Wszystkie połączenia przychodzące z numerów nie prezentujących się są blokowane i nie dochodzą do Abonentów korzystających z usługi. Strona inicjująca połączenie jest natomiast informowana o powodzie jego nie zrealizowania."

Okazało się również, że z blokowania połączeń przychodzących mogą korzystać tylko abonenci postpaid. Redakcja DI pytała przedstawiciela Plusa czy po zakończeniu promocji, Plus zamierza udostępnić opisywaną usługę odpłatnie.

Majewski tłumaczy, że za usługę blokowania połączeń przychodzących z numerów zastrzeżonych operator nie powinien pobierać opłat. Taki obowiązek nakłada treść Prawa Telekomunikacyjnego. Można więc zauważyć, że nazywanie bezpłatnej usługi "promocją" jest tylko sprytnym zabiegiem marketingowym.

Rzecznik sieci pytany o to, czy Plus zamierza w jakiś sposób reklamować opisywaną usługę odpowiada nieco wymijająco: "Blokowanie połączeń przychodzących z numerów zastrzeżonych jest jedną z wielu usług oferowanych przez sieć Plus, a nie dla wszystkich z nich są prowadzone specjalne działania promocyjno-reklamowe."

Majewski nie chciał powiedzieć ilu klientów do tej pory zdecydowało się na korzystanie z "Blokowania połączeń przychodzących..."