Błękitna planeta? Dawniej Ziemia miała zielone oceany
Japońscy naukowcy przeprowadzili symulacje środowiska sprzed miliardów lat. Odkryli, że ziemskie oceany nie zawsze wydawały się ciemnoniebieskie. Kwaśne środowisko i dostawa jonów żelaza sprawiły, że Ziemia widziana z kosmosu była zielona.

Ziemia określana jest dziś błękitną planetą, ponieważ oceany świata mają głęboki niebieski kolor kontrastujący z jasnoniebieską atmosferą. Ale nie zawsze tak było, co odkrył zespół astrofizyków, geologów, chemików i innych specjalistów. Miliardy lat temu oceany były zielone, co opisano w czasopiśmie Nature Ecology & Evolution, w artykule opublikowanym 18 lutego 2025 r. Według ich symulacji oceany świata były zielone.
Ziemia nie zawsze była błękitną planetą
Symulacje różnych procesów są obecnie dla naukowców niezwykle cennym narzędziem umożliwiającym wgląd zarówno w przeszłość Ziemi, jak i poznanie potencjalnych skutków obecnych decyzji. Na co dzień powszechnym zastosowaniem tej metody jest choćby sporządzanie prognoz pogody, które dzięki zebranym danym mogą posłużyć do wygenerowania warunków atmosferycznych na wybrany okres.
Japońscy badacze dodali do swoich symulacji liczne czynniki środowiskowe, jak np. skład chemiczny atmosfery i oceanów, w celu modelowanie widma światła. Zwrócili oni uwagę na to, że miliardy lat temu atmosfera miała więcej pary wodnej i dwutlenku węgla niż dzisiaj, przez co była bardziej kwaśna. Konsekwencją były znacznie intensywniejsze procesy erozji, do z kolei doprowadziło do wypłukiwania ogromnych ilości żelaza do wód morskich.
Dawniej Ziemia miała zielone oceany
W zależności od jonów, woda mogłaby wówczas przybierać barwę brązową, szarą lub zieloną. Symulacje wskazały, że jony żelaza (II) (Fe2+) nadawały oceanom zielony kolor. Dzieje się tak dlatego, że powstały wodorotlenek żelaza pochłania barwę niebieską światła, zaś woda czerwoną. Odbite zielone światło trafiało z powrotem do atmosfery, dając jej charakterystyczny wygląd. Jednocześnie obecne w wodach sinice wykorzystywały chlorofil do wytwarzania pożywienia, podobnie jak dzieje się to obecnie. Ten zielony barwnik dodatkowo intensyfikował barwę nadaną przez żelazo.
Naukowcy sugerują, że zielony okres naszej planety trwał od 3 mld do 600 mln lat temu, a więc całkiem długo. Zauważają także, iż oceany zajmowały w tym czasie większą powierzchnię, co sprawiało, że Ziemia z daleka wyglądała na zieloną planetę.
Obecność sinic była niezwykle istotna z naszego punktu widzenia. To dzięki nim energia słoneczna była wykorzystywana do rozkładu wody (tlenku wodoru) na tlen i wodór, uwalniając oba gazy do atmosfery. Według tego scenariusza ostatecznie tlen zaczął dominować, a reagując z żelazem rozpuszczonym w wodzie morskiej doprowadzał stopniowo do tego, że ocean stawał się niebieski.
Źródło: Phys.org
Publikacja: Taro Matsuo i in., Archaean green-light environments driven the evolution of cyanobacteria's light-harvesting system, Nature Ecology & Evolution (2025). DOI: 10.1038/s41559-025-02637-3
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!