Kolejny skutek wybuchu wulkanu Hunga Tonga. Pył dotarł na wysokość aż 55 km!

Na podstawie zdjęć dostarczonych przez satelity meteorologiczne naukowcy z Wielkiej Brytanii odkryli, że pióropusz chmur powstały w wyniku wybuchu wulkanu Hunga Tonga dotarł na wysokość aż 55 kilometrów. Jest to poziom odpowiadający granicy pomiędzy stratosferą a mezosferą.

Simon Proud z RAL Spacer powiedział, że są "niespotykane wartości" dla pióropusza wulkanicznego. Najwyższe warstwy chmur, zdaniem naukowców, zawierają już tylko parę wodną, ale dosięgają one poziomu odpowiadającego połowie dystansu do przestrzeni kosmicznej, której dolną granicę określa się na 100 kilometrów.

Pyły wulkaniczne pochodzące z Hunga Tonga utrzymują się do 35 kilometrów. Kilka dni temu astronauci z NASA opublikowali w sieci zdjęcia prezentujące, jak chmury pyłów "rozlewają" się po ogromnym obszarze Oceanu Spokojnego.

Pojawiły się pierwsze hipotezy badaczy na temat tego, czy w wyniku eksplozji Hunga Tonga klimat na Ziemi się ochłodzi. Dla porównania podaje się wybuch Pinatubo na Filipinach w 1991 roku.

Wstępnie przyznano Hunga Tonga pięć punktów w ośmiopunktowej skali VEI określającej eksplozywność wulkanów. Pinatubo ponad 30 lat temu otrzymał sześć punktów. Wówczas filipiński wulkan wyrzucił do atmosfery 15 milionów ton dwutlenku siarki, który w połączeniu z parą wodną odbijał promieniowanie słoneczne, ochładzając klimat na kilka lat o 0,5 stopnia.

Jak się okazuje Hunga Tonga wyrzucił 30 razy mniej SO₂ niż Pinatubo. Zdecydowana większość pióropusza chmur składa się z tylko z pary wodnej, a w niższych warstwach z pyłów wulkanicznych. Zdaniem naukowców, wybuch wulkanu nie spowoduje globalnego ochłodzenia.

Przeczytaj też:

Wybuch wulkanu Hunga Tonga-Hunga Ha'apai - przyczyny i skutki

Znane są skutki wybuchu wulkanu na Tonga. W Europie podniósł się stan wód

Pył, siarka i cholera. Zdrowotne skutki erupcji wulkanu Hunga Tonga