Krater wulkanu wypełnił się chmurami. Jak to wyjaśnić?
Astronauta wykonał zdjęcie Ziemi z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Uchwycił kalderę wulkanu wypełnioną… chmurami. Trzeba przyznać, że wygląda to zjawiskowo. Wyjaśnienie jest prostsze, niż się wydaje.
Jeden z astronautów, członek załogi Ekspedycji 69 na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, wykonał niezwykłe zdjęcie podczas przelotu nad północno-zachodnim Oceanem Spokojnym. Sfotografował on wulkan na wyspie Onekotan, która jest częścią Wysp Kurylskich, archipelagu rozciągającego się między rosyjskim Półwyspem Kamczatka a japońską wyspą Hokkaido. Część archipelagu jest przedmiotem sporu pomiędzy tymi dwoma krajami. Wulkan Krenicyn położony jest w południowej części wyspy.
Chmury w kalderze wulkanu. Jak wyjaśnić to zjawisko?
Kąt, pod jakim wykonane zostało zdjęcie, podkreśla linię brzegową i ukształtowanie terenu, w tym górę wulkaniczną. Na jej szczycie znajduje się kaldera, czyli zagłębienie, które powstaje po zapadnięciu się komory magmowej podczas dużej erupcji. Tego typu formy z czasem często są wypełniane wodą, tworząc jeziora kalderowe. Gdy wulkan dalej ulega erupcjom, w kalderze tworzy się nowy stożek. Taka właśnie sytuacja jest w przypadku Krenicyna.
Kaldera wypełniona jest wodami jeziora o nazwie Kol'tsevoye. Osiąga ono głębokość 370 metrów. To właśnie powierzchnia wody odbija światło słoneczne z powrotem do aparatu, tworząc ciekawy efekt refleksu i odbijając chmury dryfujące nad szczytem. Zgadza się, wewnątrz tak naprawdę nie ma żadnych chmur, a jedynie wody jeziora. To, co widzimy, to jedynie czysta fizyka.
Zobacz również:
Szczyt Krenicyn osiąga wysokość 1300 m n.p.m. To stratowulkan, czyli wulkan, w którym na przemian występują wyrzuty lawy i utworów piroklastycznych. Jego ostatnia erupcja miała miejsce w listopadzie 1959 r. Nie była zbyt silna, sklasyfikowano ją jako umiarkowaną o stopniu 3 w 8-stopniowej skali VEI.
Zdjęcie wulkanu zostało wykonane w sierpniu 2023 r. i udostępnione przez Obserwatorium Ziemi NASA pod koniec 2024 r. Ekspedycja 69, w trakcie której zostało wykonane, miało na celu badanie wyhodowanych laboratoryjnie tkanek serca, przetestowanie monitoru układu odpornościowego załogi i zbadanie bezpieczeństwa przeciwpożarowego statków kosmicznych. W trakcie pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej astronauci mają także możliwość fotografowania Ziemi, co ma być dodatkową wartością dla badań naukowych.
Źródło: NASA Earth Observatory