Przyszłość miasta: Latające taksówki w Singapurze

Elektryczny pojazd pionowego startu i lądowania firmy Volocopter wykonał próbny lot nad zatoką Marina Bay w Singapurze. Niemiecka firma jest wśród ponad 100 przedsiębiorstw pracujących nad latającymi taksówkami, które mają wozić pasażerów bez pilota.

Czy to przyszłość transportu miejskiego?
Czy to przyszłość transportu miejskiego?Xinhua NewsEast News

Testowany pojazd zdolny jest do lotu autonomicznego, ale w czasie przelotu próbnego za sterami siedział pilot. Lot na dystansie 1,5 km trwał około dwóch minut, a pojazd leciał na średniej wysokości 40 m - napisano w komunikacie prasowym Volocoptera.

Dzisiejszy przelot w Singapurze był najbardziej zaawansowanym lotem Volocoptera do tej pory - oświadczył dyrektor wykonawczy firmy Florian Reuter. Firma testowała już swoje maszyny m.in. w Dubaju i Helsinkach, ale wtorkowy lot był pierwszym w centrum dużej metropolii.

Sposób na korki?

Entuzjaści upatrują w latających taksówkach możliwości szybkiego przemieszczania się po miastach, ponad zakorkowanymi ulicami. Pojazdy eVTOL, podobnie jak śmigłowce, nie potrzebują pasów startowych, ale w przeciwieństwie do nich mają być tanie i ciche. Jednym z ograniczeń jest jednak dystans, jaki mogą one pokonywać. Większość posiada baterie umożliwiające im przeloty trwające około pół godziny, co w przypadku Volocoptera przekłada się na zasięg około 35 km z maksymalną prędkością 110 km na godzinę - pisze BBC.

Pojazd jest zdatny do autonomicznego lotu, ale próbne przeloty odbyły się z pilotemXinhua NewsEast News

Latające taksówki będą również potrzebować tzw. vertiportów - miejsc, w których maszyny mogą lądować i ładować lub wymieniać baterie. Volocopter zaprezentował w Singapurze prototyp takiego lądowiska, opracowany przez niego we współpracy z brytyjską firmą Skyports i określany mianem Voloportu.

Technika kontra przepisy

Konieczne będą również przepisy określające wymogi bezpieczeństwa dla tego rodzaju transportu. Według BBC urzędy nadzoru lotniczego w Europie i USA pracują obecnie nad takimi standardami, a gdy zostaną one ogłoszone, pojazdy eVTOL będą najprawdopodobniej musiały przejść długotrwałe i kosztowne testy.Volocopter podkreśla, że testuje swoje pojazdy od 2011 roku i nie odnotował jak dotąd problemów dotyczących ich bezpieczeństwa.

Opracowanie: Justyna Lasota - KrawczykŹródło: PAP

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas