HTC Touch Diamond2 - smartfon 1.5
Do sklepów powraca Touch Diamond - jeden z niewielu telefonów będących zagrożeniem dla iPhone'a. Czy Touch Diamond2 stanowi godną kontynuację wcześniejszego modelu?
Tajwańskie HTC słusznie dzierży tytuł najbardziej innowacyjnego producenta smartfonów - trzeba jednak uczciwie napisać, że ostatnio Tajwańczycy spuścili trochę z tonu - co prawda nadal jako jedyni mają w swojej ofercie urządzenia na bazie systemu Android, ale technologicznie ich telefony nie zaskakują. Czy w przypadku Touch Diamond2 jest inaczej?
Sam sprzęt
W pudełku znajdziemy telefon, ładowarkę oraz zestaw słuchawkowy i kabel USB. Niestety, Diamond2 ma port dedykowany, a nie wyjście 3,5mm Jack, przez co nie wykorzystamy własnych słuchawek. Szkoda.
Nowy model ma dotykowy ekran o przekątnej 3,2 cala i rozdzielczości WVGA, a u dołu ekranu umieszczono specjalny pasek "Zoom", który pozwala powiększać wybrane fragmenty wyświetlanego obrazu. Dodatkowe przyciski obejmują jeszcze zmniejszanie/zwiększanie poziomu głośności. Liczbę przycisków ograniczono zatem do minimum.
Telefon ma wymiary 107,85 na 53,1 na 13,7 mm i waży 117,5g z baterią. Trzeba przyznać, że ten model prezentuje się i wygląda znacznie lepiej niż pierwotna wersja Touch Diamond - jest masywny, dobrze leży w dłoni i sprawia wrażenie solidnego. Zatem trudno mieć tutaj jakieś większe obiekcje. Generalnie - HTC bez wątpienia poprawiło prezentację tego telefonu. Pozostaje zatem jedynie zapytać - co jeszcze zmieniono?
Pierwsze minuty
Włączamy telefon i czekają na nas... niewielkie zmiany. Prawie żadne. Oczywiście nie zabrakło interfejsu TouchFlo 3D, ale na pierwszy rzut oka prezentuje się on dokładnie tak samo, jak w poprzedniej wersji. Dłuższe obcowanie z systemem sprawi, że znajdziemy kilka dodatkowych elementów.
Przykładowo, wreszcie przygotowano dedykowaną nakładkę służącą do ustawiania alarmu - niby szczegół, ale wcześniej musieliśmy to robić korzystając z interfejsu przygotowanego przez Microsoft. Także sama nawigacja przez kolejne zakładki TouchFlo 3D stałą się łatwiejsza - to znaczy interfejs reaguje szybciej na nasz dotyk niż w wersji sprzed roku. Jednak i tak nie zabraknie sytuacji, w których zwyczajnie telefon nie będzie nas słuchać - ale problemy z interfejsem na szczęście zdarzają się naprawdę rzadko.
Innowacją - jeśli można ją tak nazwać - zastosowaną w HTC Touch Diamond2 jest Zintegrowane Centrum Komunikacji. Dzięki tej funkcji użytkownik, wybierając daną osobę z listy kontaktów, może prześledzić historię swoich wszystkich interakcji z danym rozmówcą, niezależnie od ich formy (wiadomości e-mail, rozmowy głosowe, wiadomości SMS) i odnaleźć wybrane wątki. Taka funkcja będzie przydatna chyba bardziej w razie biznesowych rozmów, niż wymianie korespondencji z kolegami.
Dla korzystających z internetu stworzono technologię HTC Push Internet. Rozwiązuje ona problem wolnego ściągania i otwierania stron internetowych w smartfonach. Użytkownik może wybrać ulubione strony i mieć do nich szybszy dostęp - ich zawartość będzie się automatycznie odświeżała i ładowała do pamięci urządzenia, wówczas gdy użytkownik nie korzysta z internetu. Po raz kolejny - ta opcja będzie tak naprawdę użyteczna dla tych, którzy dużo korzystają z internetu, a takich osób będzie coraz więcej.
W praktyce
Całość działa na platformie Windows Mobile 6.1 Professional - chociaż na targach w Barcelonie HTC obiecywało, że nowa linia Diamond pojawi się na rynku już uzbrojona w Windows Mobile 6.5 - stanęło na wersji 6.1. Zapewne dopiero z 6.5 telefony te rozwiną skrzydła - na razie zwyczajnie Diamond2 nie oferuje niczego nowego za wyjątkiem kosmetycznych dodatków i trochę lepszych osiągów.
Przykładowo - procesor co prawda umożliwi nam oglądanie filmów w wersji 720p, a straszne klatkowanie sprawi, że otrzymamy tak naprawdę pokaz slajdów. Także bateria nie zaskakuje - chociaż HTC w tej materii i tak udało się dokonać znacznego postępu, jak na swoje standardy. Teraz - jeśli nie korzystamy intensywnie z modułu Wi-Fi - nie będziemy musieli ładować telefonu codziennie.
Trudno na plus zaliczyć zdolności foto-wideo Diamond2. Po pierwsze aparat fotograficzny nie ma diody flash, co sprawia, że staje się on absolutnie bezużyteczny w kiepsko oświetlonych pomieszczeniach. Jeśli światło jest dobre - zdjęcia wychodzą poprawnie, jednak w przeciwnym wypadku - będą problemy. Materiał wideo kręcony przy pomocy Diamond2 nie zaskakuje jakością. Telefon wykorzystałem podczas festiwalu Selector - zarejestrowane materiały wypadły nieźle, ale bez wątpienia nie jest to telefon w pełni multimedialny.
Dotykać?
Touch Diamond 2 tak naprawdę powinien nosić nazwę Touch Diamond 1.5 - jest to jedynie ewolucja w stosunku do wcześniejszego modelu. Porównując cenę Touch Diamond 1.5 (2,3 tys. zł) z ceną Touch Diamond (1,4 tys.) - trudno jednoznacznie polecić nowy, bez wątpienia lepszy model. Jednak Touch Diamond 2 to bez wątpienia dobry smartfon.
PLUSY
- Touch Flo 3D,
- Wykonanie
MINUSY
- brak flesza
- brak wejścia Jack 3,5 mm