Sztuczna inteligencja przewidziała wygraną Donalda Trumpa

Choć w sondażach przeważała Hilary Clinton, ostatecznie wybory w USA wygrał Donald Trump. Jak się okazuje, sztuczna inteligencja MogIA przewidziała taki przebieg zdarzeń.

Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, w końcu jednego z dwóch kandydatów mógłby przypadkowo wytypować każdy, jednak mechanizm sprawdził się już czwarty raz pod rząd. 

MogIA stworzył start-up z Indii założony przez Sanjiva Raia. Co jest tajemnicą nieomylności systemu? Według jego twórcy to wysoko rozwinięta umiejętność uczenia się i chłonięcia wiadomości z otoczenia. 

"Większość algorytmów cierpi z powodu uprzedzeń i przekonań politycznych ich twórców. MogIA uczy się otoczenia i wyrabia własne zdanie tylko na podstawie zgromadzonych danych" - powiedział Rai telewizji CNBC. 

 System korzysta 20 milionów punktów danych w serwisach społecznościowych takich jak Facebook, Google, Twitter oraz YouTube w Stanach Zjednoczonych i generuje swoje prognozy na podstawie analizie wszystkich istotnych, znajdujących się tam informacji.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Trump
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy