TorrentSpy nie dla Amerykanów
Przedstawiciele serwisu TorrentSpy.com, który korzysta z sieci BitTorrent i jest wykorzystywany głównie do nielegalnej wymiany plików, zablokowali dostęp do swoich serwerów użytkownikom z USA.
Przeciwko TorrentSpy toczy się obecnie rozprawa sądowa. Pozew wniosła organizacja MPAA, której zadaniem jest ochrona praw twórców filmów.
TorrentSpy - jeden z najpopularniejszych na świecie serwisów torrentowych - zdecydował się na zablokowanie dostępu, gdyż lada dzień sąd ma rozpatrzyć wniosek MPAA o udostępnienie danych osób naruszających prawa autorskie.
Decyzja TorrentSpy o zablokowaniu dostępu klientom z USA nie została narzucona przez żaden sąd - podkreślają przedstawiciele serwisu. Została ona podjęta z powodu niepewności dotyczącej rozwiązań prawnych w USA dotyczących prywatności użytkowników - napisano w oświadczeniu.
Serwery TorrentSpy znajdują się w Holandii, będą więc dostępne osobom poza USA.
Przedstawiciele TorrentSpy twierdzą, że bronią prywatności użytkowników. Dodają przy tym, iż Google, Yahoo i inne wyszukiwarki powinny również być zmartwione. Pewnego dnia ataki na prywatność dotkną i ich.
Mariusz Błoński