Kosmos

Na Tytanie nie ma wiatru

​Technika radarowa wykorzystywana do pomiaru gęstości śniegu na biegunach Ziemi została wykorzystana do analizy metanowych jezior na największym księżycu Saturna - Tytanie. Badania potwierdziły, że powierzchnie jezior są praktycznie gładkie i pozbawione fal.

To dobra informacja dla NASA, bo gładka powierzchnia jezior oznacza brak wiatrów, a to z kolei oznacza, że na Tytanie można bezpiecznie lądować. Naukowcy zbadali powierzchnie Ligei, Krakena i Pungi na północnej półkuli Tytana.

Tytan jest jedynym poza Ziemią miejscem w Układzie Słonecznym, w którym ciecz gromadzi się na powierzchni. Nowe badania dostarczają niezależnej oceny tekstury powierzchni Tytana, potwierdzając, że na tym księżycu Saturna prawdopodobnie nie występują żadne wiatry.

- Nasze badania wskazują, że ponieważ fale nie są bardzo wysokie, wiatry wiejące na Tytanie są prawdopodobnie bardzo słabe - powiedział Cyril Grim z Uniwersytetu Teksańskiego, główny autor badań.

Jest wysoce prawdopodobne, że na Tytanie sporo się dzieje, ale wszelkie procesy zachodzą tam bardzo wolno.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | Tytan | Saturn | księżyce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy