Kosmos

NASA wpuszcza turystów na ISS

NASA będzie od 2020 r. zabierać turystów na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Koszt pobytu poza Ziemią wyniesie 35 000 dolarów za noc.

NASA oficjalnie poinformowała, że otworzy stację kosmiczną dla turystów i innych przedsięwzięć biznesowych. Nie oznacza to jednak, że nagle na ISS zrobi się tłoczno. Robyn Gatens, zastępca dyrektora ISS, poinformowała, że rocznie będzie do dwóch krótkich prywatnych wizyt na ISS.

Turyści będą mogli podróżować prywatnie na ISS na okres do 30 dni. Starty statków kosmicznych będą odbywać się z Cape Canaveral na Florydzie.

Przed wyruszeniem w drogę, każdy kosmiczny turysta będzie musiał nie tylko zapłacić odpowiednią kwotę, ale także przejść rygorystyczne wymagania medyczne dotyczące lotów kosmicznych. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej - każdy chętny będzie musiał przejść ścieżkę prawdziwego astronauty.

NASA jakiś czas temu zakazała wszelkiego komercyjnego wykorzystania stacji kosmicznej i zabroniła astronautom udziału w misjach zarobkowych. Warto jednak pamiętać, że NASA nie jest właścicielem ISS.

Pierwszym kosmicznym turystą, który odwiedził ISS, był w 2001 r. amerykański biznesmen Dennis Tito. Za podróż w obie strony zapłacił rządowi Rosji około 20 mln dolarów.



Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna | NASA | kosmiczna turystyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy