Kosmos

Pierwszy polski satelita obserwacyjny w kosmosie

Wrocławska spółka SatRevolution z sukcesem wysłała na orbitę pierwszego polskiego satelitę obserwacyjnego. W planach jest konstrukcja całej konstelacji liczącej ponad tysiąc urządzeń obrazujących Ziemię w czasie rzeczywistym. Spółka zapowiedziała też zbiórkę crowdfundingową na platformie Crowdway.pl, wspierającą inwestycję w rozwój technologii. Cel kampanii to pozyskanie kwoty do 4,1 mln zł.

Zgodnie z planem, 17 kwietnia z ośrodka NASA na wyspie Wallops w USA, o godz. 22:46 czasu polskiego, wystrzelony na orbitę został Światowid.

- Jest to nasza technologia demonstracyjna. Żeby wysłać Światowida na orbitę nasz zespół musiał pokonać drogę pełną prób i błędów - nauczyć się jakie rozwiązania działają, jak maksymalnie zoptymalizować nasze technologie. Samo wysłanie Światowida na orbitę było dowodem, że potrafimy projektować, budować oraz wysyłać nanosatelity w przestrzeń kosmiczną - powiedział Grzegorz Zwoliński, Prezes  SatRevolution.

Reklama

Ze Światowidem na orbitę poleciał również KRAKsat, satelita-eksperyment, wykorzystujący ferrofluid (ciecz magnetyczną) do sterowania swoim położeniem, stworzony dzięki współpracy uczelni AGH, UJ oraz spółki SatRevolution. Pojazd kosmiczny Cygnus NG-11, w którym znajdują się satelity, zacumował do Międzynarodowej Stacji kosmicznej 19 kwietnia. Statek po odłączeniu od Stacji będzie orbitował jeszcze przez 7 miesięcy w celu przetestowania nowych technologii i wytrzymałości konstrukcji na dłuższe misje, które w przyszłości będą w stanie zapewnić dostawy dla dalej oddalonych od Ziemi stacji kosmicznych, takich jak planowana stacja Gateway, która znajdować się będzie w pobliżu Księżyca.

W ramach kampanii crowdfundingowej spółka SatRevolution chce pozyskać od inwestorów kwotę do 4,1 mln zł. Zebrane środki zostaną przeznaczone na rozwój satelity ScopeSat oraz wbudowanego w urządzenie rozkładanego instrumentu optycznego DeploScope.

Firma poinformowała również o podpisaniu kolejnego listu intencyjnego - tym razem współpracą z SatRevolution zainteresowana jest spółka Virgin Orbit, należąca do Virgin Group, świadcząca usługi wynoszenia dla małych satelitów. Listy intencyjne na wykorzystanie danych satelitarnych pochodzących z konstelacji REC podpisały wcześniej: UNITAR - Instytut ONZ do spraw Badań i Szkoleń oraz Miasto Wrocław.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | SatRevolution | polski satelita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy