Kosmos

Sonda OSIRIS-REx pobrała próbki z Bennu

​Sonda kosmiczna OSIRIS-REx wykonała swoją misję i pobrała próbki skał z planetoidy Bennu.

Większość osób zna osiem dużych ciał niebieskich w Układzie Słonecznym, ale planety nie są jedynymi interesującymi obiektami w naszej okolicy. Mniejsze, ale wciąż spore fragmenty skalne znane jako planetoidy kryją w sobie równie wiele tajemnic. Jedna z nich - Bennu - może wkrótce ujawnić swoje sekrety, a to dzięki ryzykownej, ale udanej misji NASA.

Kilkanaście minut po północny polskiego czasu, świat obiegła informacja, że misja pobrania próbek skał i pyłu z powierzchni planetoidy Bennu się udała. Najbardziej niezwykłe w całej operacji jest to, że sonda OSIRIS-REx miała na to niezwykle mało czasu - zaledwie ok. 5 sekund. Naukowcy mają nadzieję, że pobrana próbka zawiera fragmenty wody i materii organicznej sprzed 4,5 mld lat. 

Zainteresowanie naukowców planetoidą Bennu jest całkiem zrozumiałe i wykracza poza niezwykłą orbitę obiektu, która przybliża ją do Ziemi bardziej niż jakąkolwiek inną planetoidę. Uczeni twierdzą, że Bennu jest jednym z cichych świadków narodzin Układu Słonecznego i może skrywać wskazówki dotyczące tego, skąd wzięło się życie na Ziemi.

Sonda OSIRIS-REx bada powierzchnię ciała niebieskiego od grudnia 2018 r. Z próbkami wróci na Ziemię 24 września 2023 r. Skały przez długie lata będą analizowane przez naukowców. 

Zgodnie z obliczeniami NASA, planetoida Bennu ma 1 na 2700 szans na kolizję z Ziemią pod koniec XXI wieku. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sonda kosmiczna | OSIRIS-REx | planetoida Bennu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy