Medycyna przyszłości

Leżał przez 70 dni. W imię nauki!

Drew Iwanicki przez 70 dni nie wychodził z łóżka. W pozycji horyzontalnej musiał nawet załatwiać potrzeby fizjologiczne. W nagrodę, NASA zapłaciła mu za to 18 tys. dolarów. Czy było warto?

Mimo iż pomysł zarobku 18 tys. dolarów bez wychodzenia z łóżka brzmi kusząco, to samo leżenie także może być problematyczne. NASA postanowiła przetestować jak 70 dni w pozycji horyzontalnej może wpłynąć na organizm człowieka. Wyniki tego niezwykłego eksperymentu są niezbędne do planowania długoterminowych misji kosmicznych, także tej na Marsa. W projekcie wzięło udział 50 ochotników.

Jeden z wybrańców - Drew Iwanicki - opowiedział serwisowi NextShark o swoich doświadczeniach z przebywania w nietypowej pozycji. Iwanicki pod koniec 2014 r. został wraz z 49 osobami wybrany spośród ponad 25 tys. kandydatów. Wielu z nich chciało przysłużyć się nauce, ale także zarobić niemałą kwotę 18 tys. dol.

Stan Iwanickiego był monitorowany przez 24 godziny na dobę. Mężczyzna był na ścisłej diecie, która pozwalała utrzymać jego wagę na stałym poziomie 90 kg. Pozycja horyzontalna musiała być cały czas utrzymywana, także podczas jedzenia czy wydalania. Podczas eksperymentu mężczyzna doświadczał silnych bólów kręgosłupa i głowy.

Restrykcyjne były także godziny snu. Światła gaszono o 22 każdego dnia i zapalano o 6 rano. Drzemki w trakcie dnia były niedozwolone. Można było wyprostować łokcie na 30 minut podczas jedzenia.

Odliczając podatek - Drew Iwanicki i mu podobni - w pozycji leżącej zarabiali po 170 dol. dziennie. Czy było warto? Nauka na pewno skorzysta na niezwykłym eksperymencie.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Misja na Marsa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy