NIEDOCENIENI GENIUSZE

Nikola Tesla, czyli jeden z największych niedocenionych geniuszy świata

Serbski wynalazca był jednym z największych geniuszy na świecie. Stworzył m.in. radio, silnik elektryczny, baterie słoneczne, czy dynamo rowerowe. Został ponadto okradziony z kilku swoich patentów. Według niektórych pracował także nad wehikułem czasu, samolotem antygrawitacyjnym, czy tzw. promieniem śmierci.

Początki Tesli

Nikola Tesla urodził się w 1856 w Smiljanie, które obecnie znajduje się w Chorwacji, a zmarł w 1943 roku w Nowym Jorku. Studiował na politechnice w Grazu, następnie wyjechał do Paryża, by zacząć pracę w Continental Edison Company. Tam ugruntował swoją pozycję wynalazcy i przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych. Spotkał się tam z Thomasem Edisonem i otrzymał pracę w jego laboratorium. Tesla otrzymał zadanie od Edisona, które polegało na poprawie o 50 proc. wydajności generowania prądu w elektrowniach, za co Serb miał otrzymać 50 000 dolarów. Po prawie roku Tesli udało się zrealizować zamierzony cel, po czym zaproponował przejście elektrowni na produkcję prądu przemiennego. 

Reklama

Niestety Edison odmówił i nie zapłacił Tesli należnego wynagrodzenia, przez co Serb zrezygnował z pracy. Przez kolejny rok zajmował się różnymi zajęciami, w tym... kopaniem rowów. Po kilku szczęśliwych zbiegach okoliczności udało mu się nawiązać kontakt z właścicielami Western Union Telegraph Company, którzy pomogli mu w założeniu firmy Tesla Electric Light Company. Opracował wówczas podstawy generowania i przesyłu prądu przemiennego, które obecnie są stosowane na całym świecie. Tesla zyskiwał rozgłos i renomę, przez co stał się rywalem Edisona, który rozpoczął kampanię dotyczącą rzekomych niebezpieczeństw związanych z korzystaniem z prądu przemiennego.

W 1895 roku laboratorium Tesli spłonęło, wówczas stracił on wieloletnie notatki i sprzęt. Kilka lat później uzyskał wsparcie od finansisty J.P. Morgana i rozpoczął budowę globalnej sieci komunikacyjnej, która koncentrowała się na wielkiej wieży w Wardenclyffe na Long Island. Jednakże skończyły się fundusze, grzebiąc jednocześnie cały projekt. Ostatnie dekady, Tesla spędził w swoim nowojorskim hotelu, pracując nad nowymi wynalazkami.

Patenty i wynalazki

Nikola Tesla był autorem około 300 patentów, które chroniły aż 125 jego wynalazków, wśród których można znaleźć m.in. silnik elektryczny, radio, dynamo rowerowe, czy nawet baterie słoneczne. Jednakże w sprawie radia sprawa nie była taka prosta. Otóż w 1900 roku Tesla miał już gotowe dokumenty potrzebne do uzyskania patentu, ale ubiegł go o kilka dni Guglielmo Maraconi. W następstwie tego serbski wynalazca walczył z Maraconim, dowodząc, że włoski fizyk bazował na wcześniej opatentowanej przez Teslę cewce. Długie procesy doprowadziły Serba do bankructwa, ponadto "dobiło" go to, że Maraconi otrzymał nagrodę Nobla za skonstruowanie radia. Ostatnie odwołanie Tesli w sprawie patentu zostało przez niego wygrane, ale... już po jego śmierci. W 1943 r. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych przyznał prawa patentowe Serbowi.

Jednym z jego ostatnich pomysłów było stworzenie maszyny, która byłaby zdalnie i radiowo sterowana i która potrafiłaby wykonywać różne czynności automatycznie. Wcześniej Tesla opatentował pierwszy na świecie pilot radiowy. Kolejnym krokiem było stworzenie maszyn chodzących, latających i pływających, które byłyby kontrolowane za pomocą pilota.

Z niepotwierdzonych doniesień Tesla miał rzekomo zaprojektować samochód, który napędzany byłby silnikiem elektrycznym lub elektromagnetycznym. Do podobnego typu projektów można zaliczyć broń służącą do wykrywania i niszczenia samolotów, elektryczną łódź podwodną, samolot antygrawitacyjny, powszechny i bezpłatny dostęp do energii, czy bezprzewodową jej transmisję. Tesla miał także rzekomo pracować nad innymi swoimi pomysłami, które mogą uchodzić za pomysły "z kosmosu" - miał pracować nad... wehikułem czasu, specjalnym aparatem, który miał fotografować myśli, czy tajemniczym promieniem śmierci (Death Ray). Dwa dni po śmierci wynalazcy, FBI nakazało przejęcie wszystkich rzeczy Tesli.

Nikola Tesla - jedyny wynalazca w swoim rodzaju

Tesla posługiwał się ośmioma językami: serbsko-chorwackim, angielskim, francuskim, czeskim, niemieckim, włoskim, węgierskim i łacińskim. Miał mieć też fotograficzną wręcz pamięć, dzięki czemu mógł dosłownie zapamiętywać "całe książki". W swojej autobiografii pisał, że doświadczał szczegółowych wizji swoich wynalazków. Obrazy te dotyczyły napotkanego konkretnego problemu, przedmiotu lub słowa. Następnie wyobrażał sobie to z niezwykłą precyzją. Często tworzył swoje wynalazki, bez szkiców i notatek, tylko "prosto z głowy".

Serb przez całe swoje życie był kawalerem. Miał mieć także fobię związaną z cyfrą 3, a także z zarazkami. Był również znany ze swojej miłości do gołębi - próbował się z nimi komunikować w specjalny sposób. Sam twierdził, że w ciągu doby spał tylko przez dwie godziny i codziennie chodził od 13 do 16 km. Mimo swoich niestandardowych zachowań miał wielu przyjaciół, wśród których był m.in. Mark Twain. Tesla napisał także wiele książek i artykułów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nikola Tesla | wynalazca | technologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy