Przyszłość pola bitwy

Boeing i Lockheed Martin wciąż mają nadzieję na sukces w przetargu na bombowiec przyszłości

Firmy Boeing i Lockheed Martin oprotestowały wybór oferty Northrop Grumman na zaprojektowanie i budowę bombowca strategicznego dalekiego zasięgu programu LRSB – donosi serwis Defence24.

Pod koniec października rozstrzygnięto losy przetargu na zaprojektowanie i budowę od 80 do 100 strategicznych bombowców nowej generacji. Zwycięzcą został koncern zbrojeniowy Northrop Grumman, który jest producentem maszyn B-2. Decyzja została oczywiście oprotestowana przez duet Boeing i Lockheed Martin, który również stanął do przetargu. Ich zdaniem - źle oceniono ryzyko i koszty rywalizujących zespołów - czytamy na łamach Defence24.

Gra jest warta świeczki, ponieważ USA chcą przeznaczyć na zaprojektowanie nowego bombowca i wyprodukowanie wspomnianych 80-100 egzemplarzy 55 mld dol. Dla Boeinga jest to o tyle ważne, że z końcem produkcji F/A-18 i F-15 będzie zmuszony zamknąć fabrykę w St. Louis w Missouri. Eksperci wątpią jednak, czy duet ma jeszcze jakiekolwiek szanse na sukces w tej batalii.

Reklama

Protestem zajmie się Government Accountability Office, które ma 100 dni na jego rozpatrzenie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: b-2 | Northrop Grumman | Lockheed Martin | Boeing
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama