Motorola Moto X - pierwszy smartfon Google

Wygląd Moto X poznaliśmy na długo przed premierą, ale szczegółowa specyfikacja - choć będąca w jego przypadku na drugim planie - pozytywnie nas zaskoczyła. Na pokładzie znalazły się powiem: 4,7-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 720 x 1280 pikseli oraz układ Motorola X8, czyli tak naprawdę lekko zmodyfikowany Snapdragon S4 Pro 1,7 GHz (z Adreno 320) z dwoma dodatkowymi rdzeniami, z których jeden odpowiada za szeroko pojęte rozpoznawanie mowy, a drugi za czujniki. Nie zabrakło także 2 GB pamięci RAM, aparatu 10 Mpix, LTE, 16 lub 32 GB wbudowanej przestrzeni dyskowej, NFC oraz baterii o pojemności 2200 mAh. Całością zarządza lekko zmodyfikowany system Android w wersji 4.2.2.

Warto wspomnieć także o nowych funkcjach, czyli możliwości uruchomienia aparatu przy pomocy gestu bez konieczności odblokowywania ekranu, nowym ekranie z powiadomieniami oraz głosowym sterowaniu funkcjami smartfona.

Google szumnie zapowiadał rozbudowane opcje personalizacji. Okazuje się, że użytkownicy będą mogli wybierać spośród 18 kolorów obudowy i wykończeń (przycisków, ramki otaczającej obiektyw aparatu) oraz dwóch kolorów przedniej ramki (biały i czarny). To w sumie daje aż 2000 wariantów.

Telefon już wkrótce trafi do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych.  A "Europa musi na niego poczekać" - usłyszeliśmy na oficjalnej prezentacji.

Podejrzewano, że Moto X będzie urządzeniem za "rozsądną cenę". W rzeczywistości przy umowie na 2 lata jego cena wynosi 200 dol., a więc tyle co za inne topowe smartfony.