Austriacki dąb: Sam stworzył drewnianego Schwarzeneggera

Dowody uznania dla osiągnięć Arnolda Schwarzeneggera przybierały już różną formę, ale czegoś takiego jeszcze nie było. Artysta, James O'Neal postanowił uczcić austriackiego kulturystę, tworząc jego drewnianą rzeźbę w skali 1:1!

Mierzy dokładnie 188 centymetrów, a jej przygotowanie zajęło sześć miesięcy. Tyle czasu minęło bowiem od wbicia pierwszego dłuta w dębowy pniak, do chwili ukończenia dzieła.

Dzieło, to odpowiednie słowo, gdyż drewniany "Arnie" wykonany jest z ogromną precyzją. Proporcje, poza, widoczne mięśnie, a nawet żyły. No i ta kapitalna fryzura rodem z lat 70... Widać, że O'Neal dobrze przygotował się do zadania.

"Ten kawał czarnego dębu to najtrudniejsza rzeźba, na jaką się porwałem. Węzły, sęki, kora, tunele insektów i drewno zmieniające kierunek mojego dłuta co kilka centymetrów. Fani Arnolda pewnie powiedzą, że to koliduje z jego charakterem, ale przecież sam Arnold jest twardy, niczym austriacki dąb!" - opowiada artysta-rzeźbiarz.

Ale na opowiadaniu wcale się nie kończy. O'Neal udokumentował proces powstawania rzeźby Schwarzeneggera na Instagramie. Zobaczcie, jak krok po kroku rodził się ten posąg...

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy